lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Warhammer Fantasy Role Play (http://lastinn.info/warhammer-fantasy-role-play/)
-   -   WH 2ed. Mechanika mieczy dwuręcznych (i trochę historii) (http://lastinn.info/warhammer-fantasy-role-play/14391-wh-2ed-mechanika-mieczy-dwurecznych-i-troche-historii.html)

Campo Viejo 07-07-2014 21:28

Nic nie szkodzi podyskutować. Chodziło mi tylko o to, że nie wszystko musi być takie jak w realu. A skoro niekoniecznie trzeba wychodzić od takich samych założeń to i wnioski nie będą zawsze takie same jak w naszym uniwersum. Więc wolę szukać analogii do gotowych przykładów jakie oferuje bezpośrednio system Młotka niż pośrednio nasz świat.
Cytat:

Szczególnie, że miecz w fantasy nie różni się tak bardzo od miecza w naszej rzeczywistości, ba jest na nim wzorowany.
Dokładnie, ale nie musi być taki sam, więc logika tego co rządzi prawami raela zawiedzie na manowce w fantastycznej grze, jeśli nie będzie się tego dozowało z umiarem, biorąc na poprawkę wszystko to co jest niewytłumaczalne w świecie Warhammera i inne od naszego świata. Skąd wiesz, że grawitacja jest taka sama? Kod genetyczny rasy ludzkiej jest taki sam? Anatomia człowieka jest w 100% taka sama jak Homo Sapiens? Sztuka wyborów mieczy i technologie są identyczne jak w naszym uniwesum? Dlaczego miecze i zbroje mają runy i w ogóle po co jest magia w nich zaklęta przez np. khazadzkich runelordów? Bo idąc dalej, taki tok rozumowania można zacząć przenosić na inne sfery systemu i dojść do niedorzeczności :)
Przecież nie potępiam tej dyskusji. Obstawiam tylko swoje zdanie, że im mniej skomplikowania i dzielenia włosów na czworo, tym lepiej dla mnie. Ja również lubię trzymać sie realizmu, ale nie dam sie wpuścić w kanał robienia z fantasy uniwersum, które można zawsze mierzyć i ważyć odważnikami i miarkami naszych rozumków (nawet naszego nie umiemy), bo chociażby dlatego, że pisany był z przymrużeniem oka. A jak znajduję rozwiązanie w zasadach, na dodatek poparte przykładem, to biorę i idę grać. A każdy robi jak lubi.

Cattus 07-07-2014 22:44

Campo Viejo - Poniekąd się z tobą zgodzę. Fantasy to fantasy.

Ale prawa rządzące materialnym światem, przynajmniej te podstawowe muszą się zgadzać z tym co znamy. Przynajmniej w settingu WH, bo jakiś dziwaczny plan z D&D to faktycznie może być totalny "kosmos". :D I już na początku wywalmy z dyskusji magię bo to zupełnie inna kwestia jest, no i rozmawialiśmy o nieumagicznionej broni.
Nie można powiedzieć że grawitacja jest inna bo dopiero by doszło do jakiegoś wypaczenia. I jak tu gracz ma używać broni miotanej skoro nie zna fizycznie zasad tyczących się jego postaci? Albo ocenić czy przeskoczy z dachu na dach? Z anatomią podobnie. Nie możemy poprzesuwać organów bo się zrobi burdel w walce (z fantastycznymi stworami można już szaleć ale też dobrze żeby była w tym logika). Albo okaże się nagle że ludzie mogą krzyżować się z końmi. Puff.. i tak powstał centaur! :P
Dlatego uważam że nasze odważniki i miarki są istotne.

Co do mechaniki to akceptuje ją i zdaje sobie sprawę że ma swoje wady. Nie ma idealnej mechaniki i nigdy nie będzie. Ale takie świry jak my, którzy lubią "czuć" realizm w walce bronią białą, którą radośnie tłuczemy się po łbach w realu mogą odczuwać potrzebę dopowiedzenia pewnych rzeczy które nie zostały ujęte w podręczniku. Dlatego dywagujemy sobie tutaj jak by lepiej oddać pewne szczegóły i niuanse, a nawet od czasu do czasu rzucimy jakimś argumentem. :P

No i nie potrzebujemy zmiany systemu na czysto historyczny bo okaże się jeszcze że brakuje nam tam tego niematerialnego pierwiastka i znowu będzie to samo co tu tylko w drugą stronę. :D

Campo Viejo 07-07-2014 23:21

Cytat:

Napisał Cattus (Post 507048)
mogą odczuwać potrzebę dopowiedzenia pewnych rzeczy które nie zostały ujęte w podręczniku. Dlatego dywagujemy sobie tutaj jak by lepiej oddać pewne szczegóły i niuanse

I na zdrowie, choć wydawało mi się, że głównie z tej dyskusji wychodzi na to, że mechanika została napisana przez osoby, które pojęcia nie miały co stworzyły, bo rozwiązanie mechaniczne broni dwuręcznej "jest niedokładne i niewystarczające", proponowane przykłady wyjątków "nie są zbyt dobre a wręcz kulą w płot" a możliwości jakie daje system "nieadwekwatne". Oby z tego kręcenia nosem argumentami naszego uniwersum wyszedł jakiś pożytek mechniczny dla Starego Świata przynajmniej waszych sesji! Ja temat podglądam, bo mi może też się kiedyś przyda. A wracając do tematu, no to co właściwie nie zostało ujęte w podręczniku, a co zostało ujęte nie tak jak się z tym zgadzasz? :)

Asmodian 08-07-2014 07:14

Cytat:

choć wydawało mi się, że głównie z tej dyskusji wychodzi na to, że mechanika została napisana przez osoby, które pojęcia nie miały co stworzyły,
Masz dobre wrażenie. To pasjonaci, ale gier i literatury fantasy. Kilku to autorzy - Dan Abnett np. Nie trzeba znać się na szermierce czy broni by pisać dobre opowiadania i nie trzeba znać się na szermierce, by pisać zasady - ot, biorę jakąś broń i dobieram do niej takie zasady, jakie uważam że powinna mieć. Nie musi to mieć nic wspólnego z jakąkolwiek wiedzą, co najwyżej....wyobrażeniem. To nie umniejsza ich głosu w ewentualnej dyskusji - oni wiedzą jak zrobić dobrą grę i mają gdzieś, czy zrobili zasady drobiazgowo opisujące każdy duperel czy nie, o ile ludziska dobrze się przy tym bawią, a produkt się sprzedaje.
Z drugiej strony, system WH nie jest bardzo szczegółowy, i nie razi błędami właśnie przez to bo pozostawia sporo miejsca na fabularyzowanie akcji i w niej dopowiedzenie jak akcja wygląda i na ile jest realna.

Campo Viejo 08-07-2014 07:31

Zgadzam się z tym co napisałeś. Jeżeli uda sie wam dopieścić mechaniczną kwestię mieczy do II edycji, będzie prosta w obsłudze, zbilansowana i przekonująca swym realizmem, to będę chętnie ją stosował o ile kiedykolwiek przekonam się/zgubię lenia do porzucenia pierwszej edycji.

A nie lepiej, skoro jesteście nie tylko teoretykami, ale i praktykami broni białej, wspólnie napisać wam zasady domowe do Młotka od zera w tej kwestii (dopasowujac do reszty mechaniki?) Bo jeśli oryginalna potrzebuje jednego czy dwóch podkręceń to inna sprawa, aniżeli tylko kilka elementów trzyma się kupy zcalone czyimś wyobrażeniem..

Cattus 08-07-2014 08:15

Stworzenie nowej mechaniki od zera było by... problematyczne. Ta nie jest zła. Ot parę logicznych zmian tu czy tam z uważaniem żeby nie zniszczyć broni albo nie przegiąć w drugą stronę. Szczęściem że ten przykład kitajskiego miecza jest tak marginalny że aż nieistotny. Czy ktokolwiek z Was spotkał się chociaż z kimś kto spotkał się z taką bronią w grze? To jak Lustria, niby gdzieś tam pływa ale kto tak naprawdę tam był?
A z tym mieczem, tam wcześniej zaproponowałem rozwiązanie które wygląda nieźle i w moim odczuciu nie zaburza balansu, a nawet jest podatne na doraźne dostosowywanie.

Edyta: No i żeby być w ogóle w stanie wyjść z czymś takim potrzebowałem dyskusji, waszej wiedzy i propozycji. :)

Asmodian 08-07-2014 08:53

Cytat:

wspólnie napisać wam zasady domowe do Młotka od zera w tej kwestii (dopasowujac do reszty mechaniki?)
To wtedy nie będzie młotek bo zabierzemy oryginalną - "młotkową" mechanikę.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:13.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172