eh - no nie.
Jedynce co testujesz w WFB to Ld - i faktycznie to poniżej.
Natomiast cała walka (trafienie w hth, strzelnianinie, damagowanie, i sejwy) opierają się na rzutach powyżej. Czyli trafienie na 2+,3+,4+,5+,6+ i tak samo z przebiciem - i trafienie (i cała reszta) było zależne od stosunku WS do WS a nie samej wysokości WS. Jak się biły dwa BloodT z WS 10 to trafiały się na 4+ czyli ważny był stosunek WS do WS (i tak samo z Tough do Strng)

Ej, no nie. A zaklęcia? Nie raz testowały albo T, albo S. Raz chyba nawet na jakimś turnieju jakaś mroczna magia kazała mojemu magowi testować WS, jak test.

@Asmodian i Luc du Lac


- Słuchajcie chłopaki jak chcecie pogadać o różnych sytemach od GW i pokrewieństwie z młotkiem fabularnym to może na serio otwórzcie sobie nowy wątek na takie dialogi :) Ja podałem te WFB jako jedną z inspiracji detalu mojej mechy i wolałbym aby ten wątek na skupiał się na rozmowie o bastionowej mechanice :)