I właśnie dlatego zaznaczyłem, że nie ma to nic wspólnego z warhammerem figurkowym. To dwie różne rzeczy, a figurki zostały zaprojektowane do jak najciekawszych, wyrównanych i kosztownych (spróbujcie kupić najmocniejsze figurki...) rozgrywek. To jest dla kogoś, kto chce pobawić się taktyką, storytellingiem i opisem, przedstawiając warhammerowe bitwy. Nie zaś dla tego, kto chce przestawiać każdy regiment pole po polu i turlać na każde trafienie. :) |
Nie znam Warhammera figurkowego (i nie poznam z racji wspomnianych przez Ciebie kosztów), ale wygląda mi to trochę na powtarzanie pracy już wykonanej. Chyba że rzeczywiście bitewniak stawia na zrównoważone armie, a nie na zachowanie klimatu Starego Świata itp. Ale w tej dziedzinie Ci muszę wierzyć na słowo. Jak zobaczyłem początek Twojego tekstu, to aż myślałem, że ktoś robi moda do którejś gry z serii Total War, bazującego na Warhammerze. Co nota bene nie zdziwiłoby mnie zbytnio. Jeśli chodzi o zabawę tego typu na forum, to... hmmm... czemu nie? Zastanowiłbym się jednak nad kilkoma sprawami. Pierwsze primo: czy gracz to generał, czy np. porucznik. Ta druga opcja jest o tyle kusząca, że jest miejsce dla większej liczby graczy i każdy musi przewidzieć, że jego kompan, kolokwialnie mówiąc, da ciała. Secundo: sądzę, że zabawa na całego byłaby wtedy, gdyby przy okazji można dowodzić armią w czasie przemarszu, zimowania itp. Oczywiście wtedy tura nie trwałaby 10 minut, tylko tydzień, albo i miesiąc. Można by się wtedy zmierzyć z problemem motywowania armii, upilnowania co bardziej swawolnych jednostek, zwiadu itd. Tertio: jakby do tego dorzucić zarządzanie jakąś prowincją, to już masz War naprawdę Total. Możesz tutaj wrzucić jakiś zapis rozegranych bitew? Ciekaw jestem głównie ile to pracy od strony graficznej. Starczy link. |
Sprawa była Total Warem bardzo inspirowana. Warhammer figurkowy zupełnie mnie nie zadowalał, bo to kompletnie co innego i coś czego na dodatek nie znam. Stworzyłem to wyłącznie do poprowadzenia swojej sesji. Link Przykładowa mapka. Niestety większości mapek już nie ma, zachowało się może kilka nowszych (u mnie przepadły wraz z padem dysku). Bitwy były na początek dość niewielkie, ale można zobaczyć jak mniej więcej to wyglądało. Pomysł był taki, że gracz był generałem, miał jednakże pomocników, którzy byli pomniejszymi dowódcami z częścią sił pod swoimi skrzydłami. |
znaczy głównie mi w tej rozpisce brakuje parę jednostek i niektóre są niepotrzebne Imperium: brak białe wilki rycerze panter czołg parowy jako jednostka specjalna niepotrzebne jednostki przede wszystkim za dużo rodzajów, raczej wydaje mi sie że powinna być jazda rycerska, jazda zakonna rycerze białego wilka i rycerze panter, jako jazda lekka rajtarzy i "lansjerzy" barbarzyńcy ok krasnale brak gdzie są ironbreaker ??? oraz żyrokopter niepotrzebne pikinierzy cos mi tu nie pasuje zieloni ok chaos dodał bym działo chaosu, które było używane podczas ostatniej burzy chaosu pod middenheimem , a tak to ok skaweni brak strzelców i maszyn |
Radogost, jak dobrze znasz Warhammera i wiek XVI? :) Te nazwy, którymi szastasz, to nieliczne zakony, których liczebność podpada oczywiście pod "jednostki specjalne". Można to dodać, jeśli ktoś lubi. Także co do jazdy nie zgodzę się zupełnie, zakonnicy i rycerze to coś bardzo innego od lekkiej jazdy, rajtarów i lansjerów, a każda z tych formacji miała inne zastosowanie. Jest to oparte luźno także o XVI wiek, który Wfrp mocno naśladuje. I za dużo rodzajów? To na prawdę niewielka liczba w porównaniu do tego, jak było na prawdę. Są podstawowe, z których każdy zastosowanie miał zupełnie inne. Co do skavenów przeczytaj dokładnie. Są i maszyny i strzelcy. Ogólnie jednostki specjalne były także osobno w armiach, niewidoczne dla dowódców innych armii. Każdy tu przecież może eksperymentować do woli. To co podałem to tylko baza, z której można ale nie trzeba skorzystać. |
jeśli już tak chcesz odwoływać się do XVI wieku to Imperium jest naszą rzeszą a czegoś takiego jak lansjerów ani konnych łuczników ani konnych kuszników nie było w tym okresie, przynajmiej w zorganizowanych oddziałach tak samo rycerstwa nie było ponieważ przekształciło się w kopijników tak samo piechota raczej były już mieszane formacje strzelczo - pikinierskie rozumiem twój zamysł jak najbardziej, ale armie warhamera zostały opisane, przynajmniej główne formacje wiec skoro to ma być w realiach warhammera to trzymajmy się tego co jest już opisane a nie twórzmy czegoś co nie istnieje, oczywiście to co przedstawiłeś może istnieć jak najbardziej uniwersum jest na tyle szerokie że każdy pomysł można tam umieścić, a formacje co do których mam wątpliwości umieścił bym w oddziałach najemniczych tzw psach wojny ogólnie pomysł wydaje sie bardzo interesujący czy jest możliwe dołączenie kolejnych armii, interesuje mnie głównie bretonia i elfy leśne, o ile ktos wyraził by chęć zagrania w takie coś to z chęcią sprawdzę się jako generał :P |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:41. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0