Zaraz, zaraz... Kto tu był od opisów?
Ah tak!

Spróbuj uderzyć do Johna5 lub Lilith, lecz nie mogę zagwarantować, iż dalej są chętni pomóc bądź mają na to czas.

Ochotników na poddanie się szkoleniu pod okiem któregoś z Mistrzów, jak sam widzisz, jest niewielu. Z tego też powodu nie utrzymuję listy aktywnych Mistrzów.
Mijałoby się z celem ciągłe wypytywanie ich wtedy, kiedy nie ma komu skorzystać z ich usług.

Niemniej nie zaszkodzi napisać do nich na PW i porozmawiać na temat ewentualnej pomocy.

Jeśli jednak, z jakiegoś powodu, nie pomogą, to napisz do mnie. Może akurat będę w stanie coś zdziałać.

Swego czasu, kiedy to kipiałem wolnym czasem, nie zdając sobie z tego sprawy, coś potrafiłem wykrzesać w kwestii opisów.


Edit:

Naturalnie, jeśli ktokolwiek miałby ochotę coś poprawić w swym warsztacie, zapraszam do pisania w tym temacie.
Zobaczymy co da się zrobić :)

Ze względu na niską aktywność owego wątku, jeśli nie zauważę zamieszczonego posta, walcie do mnie na PW lub do któregoś z Mistrzów.
Postaramy się jakoś pomóc.

Potrzebuje mistrza który nauczyłby mnie określeń dotyczących walk na miecze. Chciałbym poznać nazwy pozycji szermiercych i zasłon.
Dowiedzieć się wreście co to jest sztych, kontra, podwójny dex i inne takie.

Podstawy znajdują się chociażby w wikipedii tutaj anglojęzyczne. Tutaj trochę szerzej o walce na miecze w Europie. Pomimo wielu zmian (dopasowań) podstawy fechtunku ciągle są te same. W średniowiecznej walce na miecze nie było wielu postaw (np właśnie dex'ow) ponieważ ówczesne miecze się do tego nie nadawały (zwłaszcza dwuraki). Jednak pomimo tego, że ich nie było warto się zapoznać z całością materiału, a potem dokonać selekcji pod względem historycznym...

Polecam więc na początek książki: Z. O. Schenkera "Szermierka na szable" i Z. Borysiuka "Współczesna szermierka na szable" (dość łatwo dostępne w bibliotekach większych). To swoiste podręczniki do szermierki szablą (najbardziej podobną do miecza zwłaszcza krótkiego i średniego) - zawierają one podstawy, których szukasz i porady praktyczne. Bo ważniejsze od tego jak się coś nazywa jest to kiedy można to wykonać i jakie niesie następstwa dany ruch. Można również zajrzeć do "Szkoła szermierki" (B. Z. Gnoińskiego), gdzie jest mniej teorii, a więcej praktyki.

Jest również wiele stron poświęconych tej tematyce (niestety większość anglojęzyczne). Przy poszukiwaniach na necie należy pamiętać o tym, ze na stronach polskojęzycznych używana jest nazwa "fechtunek" lub "szermierka" nie "walka na miecze" (słabo w kulturze polskiej zakorzenione - używano szabli). Z tym terminem "swordmanship" spotykamy się tylko na stronach anglojęzycznych, które rozróżniają walkę "średniowieczną" (swordmanship właśnie) od walki współczesnej "fencing".

Potrzebuję mistrza do ogólnie podstaw. Z opisami sobie kiepsko radzę.

O ile, ktoś uzna mnie za godnego, to jestem skłonny mistrzować. Kontakt via gg lub PW.

EDUT
Może sprecyzuję: chcę pomóc ogólnie w pisaniu. Opisy czego się da, rozwijanie wyobraźni, kreatywności, dialogi, dawkowanie humoru, budowanie klimatu. Itp. itd. Postaram się o interpunkcję i ortografie, chociaż sam miewam czasem problemy, w razie czego pomoże mi narzeczona, ona się zna.

Poszukuję Mistrza, który pomógłby mi w tworzeniu opisów i ogólnie w pisaniu. Mam dużo pomysłów, ale problem z opisaniem ich na "kartki" Worda.

jak opisywać ornamenty i budynki? Macie jakieś pomysły, książki, strony? Czasami w grze zdarzają się ważne elementy a ja nie mam pojęcia od czego zacząć. Jak opisać rzeźbę nie znając się na sztuce, jak opisać zamek żeby nie był zbudowany tylko z piaskowca i miał dwie baszty? Często pomagam sobie rysunkami, ale niektórych rzeczy nie jestem wstanie narysować w 5, ani w 10 minut... Czy ktoś mi pomoże jak ładnie poproszę?

Proszęęęęęę :)

Może nie skupiaj się na tym, jak przedmiot wygląda, tylko pomyśl z czym się kojarzy, czym jest dla bohaterów. Znajdź w nim coś ciekawego i rozwiń opis tej części.
Oczywiście wcale nie trzeba zakładać, że długie opisy są fajne. Jak ktoś tego nie ma, to pewnie wyjdą mu jakieś nieskładne rzygi. Może lepiej popracuj nad oszczędnym pisaniem, o ile w ogóle czujesz potrzebę pracowania nad czymkolwiek.
Osobiście radzę Ci po prostu pisać i myśleć nad porządną fabułą. Z doświadczenia wiem, że lepiej się czyta coś z dobrą akcją, niż ładnie napisaną amatorszczyznę.

Opisując wszelkie rzeczy, w tym wspomniane budynki, ja zawsze pilnuję się jednej zasady - od ogółu do szczegółu.
Najpierw napisać, że zamek jest wielki, o murach czarnych jak smoła, z dwoma wieżami po prawej i lewej stronie od bramy.

Potem wspomnieć, że surowe, prostokątne okna znajdują się na dwóch poziomach budowli w równych odległościach od siebie, zaś wieże obronne upstrzone są blankami.

Na koniec można napisać, że na murach zamku widać chodzących/stojących wartowników, a co bystrzejsi dostrzegają również strategicznie umieszczone otwory strzelnicze.

To bardzo uproszczony opis, ale mam nadzieję że dał Ci pewne pojęcie o tym jak (moim zdaniem) powinno się to robić.
Poza tym, jeśli chcesz coś dokładnie opisywać to nie ma rady tylko trzeba powiększyć słownictwo. Ja na przykład nie mogłem sobie teraz (pisząc tego posta) przypomnieć jak się nazywają te wklęsłości i wypuklenia na szczytach wież, ale google przyszło mi z pomocą mówiąc, że to blanki.

Widzę, że dawno nieodwiedzane :)
To ja napomknę o felietonach pana Michaela J. Sullivana "Rady dla piszących" z Nowej Fantastyki. Zaczęły się w nr. 12/2011r.
Jest jeszcze pewna strona, na której można znaleźć wiele przydatnych wskazówek.