Ja tam lubie w obku jedno: są fajne smaczki. Nie chodzi mi o zadania czy coś ale np. list trolla samobójcy, pływające w jeziorze ciało, list tego gościa z areny do dziewczyny z brzuchem i takie tam inne rzeczy dodające klimat. Szkoda tylko że nie ma dużo lore....

Wiele smaczków w Oblivionie? Ludzie wy chyba w Tormenta albo Fallouta 2 nie graliście! Tam to dopiero jest dużo smaczków! O rzekłem!
Możiwe, że się pojawiają, możliwe że jest ich więcej niż kilka ale i tak mniej niż w tych dwóch jakże wiekowych produkcjach.
W porównaniu z nimi oblivion jest.. sztywny i nijaki.

Fleischman ty możesz nie lubić obliviona, a ja na przykład nie lubię fallout'a.

Ale o gustach się nie dyskutuje więc już przestaje... ale radze ci pograć, mówię ci wciągniesz się. :)

Jest dużo smaczków i upieram się przy tym. Co prawda wiele gorszych od "Macania Barmina" ale są. Fallout jest bardziej jajcarski a PT ma inny klimat ale to nie znaczy że obek nie ma smaczków.

Ale ja nie mówię, że smaczków nie ma. Tylko, że jest ich na tyle mało, że mają mały wpływ na tworzenie klimatu gry.

Oblivion jest super! Ta grafika, klimat, muzyka... Właściwie, jedyne, co może w niej irytować, to zamykanie wrót Otchłani. Strasznie to nudzi (szczególnie, jeśli mapki są strasznie pogmatwane - a zazwyczaj są).

Taaak.... zgadzam się, zamykanie niektórych bram było tak nudne że wreszcie użyłem konsoli żeby spokojnie ssobie przelecieć nad lawądo wieży gdzie tylko dostałem się na najwyższe piętro a wtedy hap! Kamyczek w plecaku. Mam pytanie, używa na tej stronie ktoś CS-a?