lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Wirtualna Tawerna (http://lastinn.info/wirtualna-tawerna/)
-   -   OBLIVION ... gra przyszłości (http://lastinn.info/wirtualna-tawerna/4014-oblivion-gra-przyszlosci.html)

Eltharion 31-08-2007 18:35

OBLIVION ... gra przyszłości
 
Rozpocząłem te temat po to aby się dowiedzieć co sądzicie o The Elder Scrolls VI OBLIVION. moim zdaniem wspaniała grafika, ogromny wprost świat, różnorodność zadań głównych i pobocznych, ciekawy wątek, SI npceków i wiele opcji co do postaci do wyboru zrobiły z tej gry istne BÓSTWO.

fleischman 31-08-2007 22:18

Gdybyś wszedł na forum NMA i powiedział coś takiego to by Ci bana dali ;)
Naczytałem się nie raz o tym, że Bethesda to zło, ponieważ promuje nowy styl gier RPG, którego RPG tak naprawdę nazwać nie można. Styl, który powszechnie nazywany jest action RPG.
O co w tym chodzi?
Wg mnie Oblivion jest grą dobrą. Dobra grafika, duży świat, ok. Daje sporo zabawy wielu osobom i świetnie się sprzedaje. Znaczy się jest popularna. To świadczy o tym, że gra jest dobra.
Natomiast według mnie jest beznadziejną grą RPG. Słabe dialogi (może inaczej, bardzo interesujące monologi osób, z którymi "rozmawiamy"), writing i fabuła daleka od baldurs gate czy Planescape: Torment (nie wierzycie? Porównajcie chociażby sobie ilość stron tekstu w tych grach). Brakuje w Oblivionie także.. klimatu, który ginie gdzieś między jednym efektem HDR a jakimś innym pixel shaderem.
Postaci, z którymi mamy do czynienia są płaskie, jednowymiarowe. Często po prostu nudne.
Ostatnio zainstalowałem sobie Obliviona, pograłem chwilkę. Popatrzyłem na ładną grafikę, pozmagałem się z intrfacem, poćwiczyłem swój refleks w walce. Pomyślałem o fajnie i po jakimś czasie te wszystkie wodotryski mnie znudziły. Okazało się, że wtedy gra przestała mi oferować jakąkolwiek zabawę.
Następnie zainstalowałem Tormenta... i wsiąkłem na kilka dni. Pomimo wiekowej grafiki oraz dźwięków słabej jakości, nie mogłem się oderwać. Dialogi, decyzje, śmiech spowodowany niektórymi komentarzami członków drużyny, poznawanie mroków ich przeszłości.
I pomyślałem: to jest RPG.
Reasumując: Oblivion to gra dobra, jednak słabe RPG.
Niestety tytuł topicu jest bardzo trafny: jest to RPG przyszłości, bo właśnie takimi grami RPG będziemy teraz karmieni (z FINO 3* na czele).
Grami, które poza błyskotkami w postaci ilości shaderów na cm^2 oraz coraz to nowszymi i bardziej wypaśnymi giwerami (wyrzutnia pocisków jądrowych, o zgrozo) nie są w stanie nam niczego zaproponować.
pozdrawiam

__________
* FINO= Fallout In Name Only

MrYasiuPL 31-08-2007 22:21

Szczerze? Niby taka świetna grafa, npc, lokacje, świat, zadania (sam obka przechodziłem 9 razy) ale morrowind był lepszy. A te płatne dodatki... wolę o nich nic nie mówić... no ale Drżące Wyspy (SI) są świetne! I wogóle lubiłem Sheogharda, to mój ulubiony deaderyczny książę...
Najfajniejsza gildia? Złodziei! Grey foks jest świetny!
Miasto? Bruma lubię zimę!
Najlepsza grupa modderów? CCC (ClockworkCityCrew)!

EDIT UP
Tornament to wkońcu jedna z najlepszych gier tego typu, prawda? Seria TES jest taka dobra nie przez zadania, klimat i Bete. To z czego? Z modów graczy i fanów!

Julian 01-09-2007 11:15

MrYasiu, to jest Torment. To(u)rnament to jest Unreal i z RPG wspólnego nie miał wiele. ;) Jednak do rzeczy.
Skoro już jesteśmy przy unrealu, to Oblivion przywodzi mi na myśl takiego U na sterydach w konwencji fantasy. (Jak zwykle trochę przesadzam oczywiście. :)) Nie mówię, że to źle, tak jak to ujął Fleischman - To dobra gra, ale kiepskie RPG.

Świat wcale nie jest ogromny - Popatrz na świat Morrowinda, czy Daggerfalla (Adamantytowa wieża podaje, że jego świat jest dwa razy większy od wielkiej brytanii.) Jest ładny, "żyje", ale jego wielkość nie imponuje.

Ciekawy wątek? Może dla niektórych ciekawy, mnie zamęczył. Pierwszy zarzut jaki bym mu postawił to oryginalność. (Znoooowu mamy ratować świat przed demonami z innego wymiaru? :maruda: - Zdaje mi się, że to nie pierwszy taki wątek w historii gier.)

Różnorodność zadań? Tak jest ich dużo, ale to nie zmienia faktu, że wykonywanie ich szybko się nudzi. To już jednak moje zupełnie subiektywne zdanie.

Co dalej bym zarzucił tej grze? Ma liczne wady - drobne sprawy, jak to, że nie da się zgubić straży w mieście i duże sprawy, jak to, że najbarwniejszą postacią jaką w tej grze spotkałem był pork chop - dzik maskotka drużyny niebieskich na arenie, a przy wyższych poziomach postaci Level Scaling nawala. Pozatym rozwijanie postaci chociaż bardzo ciekawie i oryginalnie zrobione, to pozwala bóstwo zrobić nie z gry, a z gracza. (A overpower jest najbardziej znienawidzoną przeze mnie rzeczą w RPG-ach.)

Jednak ta gra ma jedną ogromną zaletę która pozwala nadrobić te wady - Construction Set. ;)
Jednak to wymaga dużego nakładu pracy, a mnie by się nie chciało wkładać pracy w coś co ma być GOTOWE kiedy to dostaje do ręki. Co to, pierwsza generacja gier 'Złóż to sam'?

Jest świetną grą, zapewnił mi wiele zabawy, ale daleko mu do bóstwa.

Eltharion 01-09-2007 11:15

to co mówisz yasiu to w zupełności prawda oblivion jest kozacki ale morrowind i tak jest lepszy ... ogólnie to seria TES wydaje mi się najlepszą tego typu ... :)

Edit:
mimo że obivion jest nowy i wkracza już w praktycznie nową erę gier to i tak zachował prawdziwy klimat TES i to jest w nim właśnie fajne

Julian myślę że oblivion ma mało wspólnego z RPG ale jednak coś ma, i zamiast patrzeć na wady skup się na zaletach tej gry bo jest ich dużo ... ;)

Aha i co do construction seta to masz rację dla mnie to także świetna wręcz zabawa - patrzeć na świat który zbudowałem sam ;)

Fiaile 01-09-2007 11:43

Przyznam ,że Oblivion trzymał mnie w swoich szponach dość długo. Jako gra akcji sprawdza się świetnie. Pod względem fabuły, b. szybko można ją przejrzeć na wylot.. 90% questów jest wtórna do bólu, zaledwie garstka była oryginalna.
Niemniej jednak gra ma swój mocny urok. Ale tylko czasowy.

Ninetongues 01-09-2007 14:23

W TES liczy się wolność. Ale jest to wolność, która tak naprawdę nie daje wiele emocji. Rozmów w tych grach praktycznie brak. BNi to tylko płaskie kołki z losowo wygenerowanymi imionami, którzy znają cztery na krzyż pojęcia.

Morrowind miał przynajmniej niesamowity klimat. Oryginalna, ciekawa prowincja Morrowind, jej kultura i historia - to było coś.

Oblivion wraca do "klasycznego" fantasy, które znamy na wylot. Ładna grafika? No, drzewka są śliczne. Co z tego, skoro postacie wyglądają jak kartofle? Brzydkie modele, paskudne tekstury... Chyba najładniej prezentują się szkielety.
Świetna fizyka, bardzo dobre walki... Ale nuda i brak ciekawych BNów odrzuciły mnie od monitora po zaledwie kilku dniach. Nie lubię RPGów, w których mam wrażenie, że jestem jedyną żywą istotą.

Po Oblivionie zaczynam się poważnie martwić o jakość Fallouta 3... Bo jak zrobią z tego grę akcji, w której nie będzie z kim pogadać... Le sigh.

Za przyszłość gier komputerowych uważam MMO, z MMORPG na czele.

MrYasiuPL 01-09-2007 16:47

Oblivion poraża jeszcze tym:
1.Wszystkie kobiety muszą być brzydkie albo stare.
2.Mogli się bardziej postarać i nie robićorków-świń.
3.Szkoda trochę że twarz można modelowaćna 1248463238993 sposobów a nie można wybrać grubości. W końcu orkowie bowinni być grubsi od ludzi.

Niemy 01-09-2007 16:54

Moim zdaniem Morrowind rzeczywiście jest lepszy od swojego następcy, ale nie zapominajmy, że w stosunku do Daggerfalla również był krytykowany. Jednego Morrowindowi brakuje - konia, królestwo za konia! Wcześniej grałem w Obliviona na sprzęcie kolegi, bo chłopak przy kasie jest i dopiero teraz zabrałem się za Morrowinda. Pewnie zrobiłem błąd bo bardziej podoba mi sięOblivion - przynajmniej na razie. Po przejściu kilku lokacji wydaje mi się, że Oblivion jest ubogi (mniej organizacji, mniej smaczków, mniej opsiu świata, który jest trochę pusty, tak jak koledzy zauważyli).
Co do grafiki to rzeczywiście jest piękna. Panowie z Bethesty wykonali kawał dobrej roboty. Spójrzcie choćby na umundurowanie straży z głównego miasta - połączenie rynsztunku starożytnych greków i legionistów rzymskich, dla mnie super.
Idealnym rozwiązaniem byłaby chyba gra z fabułą Baldur`s Gate (albo PT, co kto lubi), grafiką Obliviona, światem Morrowinda no i jeszcze żeby w jakiś (nie wiadomo jaki) sposób BNi byli żywymi ludźmi. MMORPG? Szkoda gdyby rzeczywiście RPG przez sieć zepchnęły RPG-i dla graczy bez łącza do lamusa. Bardzo prawdopodobne, popatrzmy na wypowiedzi tych którzy grali w starsze RPG - wszyscy wzdychają za czymś utraconym, czego nie ma, a co próbują nam zrekompensować graficzne bajery. Może Fallout 3 będzie przełomem, a może to zależy od panów producentów i marketingowców.

Eltharion 01-09-2007 22:31

Niemy o czym ty mówisz, pograj w Obliviona trochę dłużej a przekonasz się że ma wiele smaczków. Np. mroczne bractwo trudno tą gildię znaleźć ale przechodzenie coraz to nowszych zadań daje wiele radości.

polecam ci szczerze - usiądź i graj aż ci ta gra będzie uszami wychodzić i zrobisz wszystkie zadania główne i poboczne (chociaż nie wiem czy to możliwe :P)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:50.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172