lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Zrujnowana Twierdza (http://lastinn.info/zrujnowana-twierdza/)
-   -   Faerun (http://lastinn.info/zrujnowana-twierdza/281-faerun.html)

Moryc Żółw 22-01-2005 21:45

Faerun
 
Faerun. Największy i najlepszy (?) świat do systemu D&D. Choć nie jest podstawowym światem, jest najczęściej wybierany. Jego największymi zaletami są ilość źródeł wiedzy o nim (dziesiątki książek i podręcznik), oraz ilość wątków do prowadzenia przygód (choćby czerwoni czarownicy, czy podgórze). Piszcie tu, co sądzicie o tym świecie, jakie macie pomysły na przygody w nim (byle oryginalne!) i.t.p.

Kos(A) 23-01-2005 13:15

Za i przeciw FR
 
Zapomniane krainy to najbardziej rozbudowany świat stworzony do systemu D&D. Pracuje nad nim ogromny sztab ludzi, niustannie wydawane są nowe podręczniki i książki. Ma wielu zwolleników i (znacznie mniej ale zawsze) przeciwników. Pragnę przedstawić tutaj co przyciąga a co odstrasza w realiach FR

[center:877573b2ca] Za [/center:877573b2ca]

:arrow: FR jest światem gigantycznym i rozbudowanym, do tego wszelkie jego aspekty zostały skrupulatnie opisane. To znacznie ułątwai grę mistrzowi podziemi oraz graczom.

:arrow: Po Faerunie przetacza się mnóstwo potworów i potężnych postaci, które są wręcz doskonałymi wyzwaniami dla graczy na każdym poziomie. Daje to nieskończone możliwości do zastosowań w pzygodach.

:arrow: FR charakteryzuje niezwykle wysoki poziom magii co często jest niezłą przynentą dla początkujących graczy. Magia w tym świecie ejst dostęna niemal na każdym kroku, mieszkańcy już od dziecka zbierają małe świecące kryształki bądź tajmenicze, magiczne zwoje.

:arrow: To typowy świat komponowany pod system heroiczny, jakim jest D&D. Spotykamy tu mnóstwo rycerzy w lśniących zbrojach machających magicznycmi orężami i czarodziei w złotych płaszczach rzucających potezne zaklęcia. To jest niezwykła pokusą dla pragnących potęgi graczy.

:arrow: Do świata FR zostały npisane tony ksiązęk opisujących wyczyny bohaterów podróżujących po krainach. To stanowi niewzykłe natchnienie dla MP komponujących przygody.

[center:877573b2ca] Przeciw [/center:877573b2ca]

:arrow: Zbyt duży przepych to największa z wad FR. Tutaj w nawet najmniejszej wiosce spotkamy niebezpieczeństwa czychające na każdym kroku a na wojnie ujżymy masę thayskich czarodziei latających na gryfach, miotających błyskawicami i wspomaganych przez strały tfayskich golemów. Od tego, czasem odechciewa mi się patrzć na produkty do FR.

:arrow: Cena podręczników to bez wątpienia utrapienie pełnych ambicji graczy. Podręczniki do Faerunu są najdroższymi na rynku.

:arrow: Brak synchroniazacji z innymi produktami do D&D - FR zakłada, że zarówno gracze, jak i MP mogą korzystać tylko z materiałów dostępnych w podręcznikach do FR (warto dodać, że do tej pory w Polsce wyszły tylko cztery takie).

:arrow: Zbytni przepych i nadmiar potęgi może strasznie utrudnić prowadzenie gry. Gracze zaczną stawać się wszechpotężni zaopatrując się w mnóśtwo magicznych przedmiotów i otaczając się potężną magią. To poważne zachwianie równowagi gry.

W najbliższych postach postaram się odnaleźć parę źródeł i dodatków do tego świata.

[glow=red:877573b2ca]Pozdrawiam, Kos(A)[/glow:877573b2ca]

Moryc Żółw 23-01-2005 13:29

Re: Za i przeciw FR
 
Cytat:

Napisał Kos(A)

:arrow: Zbytni przepych i nadmiar potęgi może strasznie utrudnić prowadzenie gry. Gracze zaczną stawać się wszechpotężni zaopatrując się w mnóśtwo magicznych przedmiotów i otaczając się potężną magią. To poważne zachwianie równowagi gry.

Potęga graczy zwaraca uwagę potężnych NPC'ów. Więc czasem trzeba patrzeć, w co się pakuje.

Kos(A) 23-01-2005 13:31

Słuszne spostrzeżenie, aczkolwiek czasem dochodzi do tego, że gracze z łątwością eliminują NPC'ów z zagrażającym impotencjałem. Właśnie to bywa nabardziej uciążliwe

Moryc Żółw 23-01-2005 13:46

Najbardziej uciążliwe, to jest jak jakiś gracz zabija np. wypakowanego smoka jednym czarem (haha :)). Ale i temu da się zaradzić. Jak ktoś jest potężny, to się przygotuje. Np. mag. Bohater jest przepakowanym czarodziejem. Wystarczy mieć golema i rzucić pole antymagii.

Kos(A) 23-01-2005 13:56

Gracz zabija smoka jednym czarem powiadasz?? Tak.....zielone smoki padały od widmowego zabójcy rzucanego przez złotowłosego assimara.... :P

Klauth 02-02-2005 16:55

Ale to czy ten smok zostanie zabity jednym zaklęciem czy nie to nie zmienia głównej oceny Faerunu.
Wg mnie jest to bardzo dobrze opisany świat. Dzięki czemu jest odpowiedni dla niedoświadczony mistrzów. Bo gdy MG zna bardzo dobrze system to sam może zacząć takowy świat tworzyć od podstaw. Jest to dużo lepsze bo MG zna ten świat nie musi co chwila sprawdzać w podręczniku czy aby ta kraina to zamieszkiwana jest przez orków czy przez ludzi.

Kos(A) 12-02-2005 18:16

Cytat:

dobrze opisany świat
Poprawka: Dobrze rozreklamowany i wypasiony we wszelkie chwyty marketingowe.

fleischman 12-02-2005 19:03

Czytaj posty do końca.
Nie zgadzam się.
Przesadzasz trochę (jakieś dziwne posty dzisiaj piszę...).
Może powiesz, że nie jest dobrze opisany?
Jest dobrze opisany, przez co jest dobry dla początkujących graczy.
Zresztą nie tylko dla nich.
Dzięki podręcznikom mamy bardzo rozbudowany świat z opisami wszystkich stron i pobudek kierujących konkretnymi frakcjami.
Jeśli nie chcesz to nie kupuj. Natomiast niektórzy kupią i złożą bardzo dobrą, klimatyczną kampanię umieszczoną w tym świecie.

Kos(A) 12-02-2005 20:40

Ej spokojnie, ja tylko wyraziłem swoje zdanie '| To co mnie w nimd enerwuje to cena, stereotypowa budowa oraz wielość podręczników w jakich jest sprzedawana.
Ja rozumiem że każdy region może byc bardziej szczegółowo opisany w ktorymś z podręczników, ale produkt pod tytułem "Kompednium potworów do Faerunu" to totalna klapa, musisz to przyznać. Nic oryginalnego ani godnego uwagi. Jedynym w miarę fajnym pomysłem było rozwinięcie szablonów oraz przedstawnienie potworów zwanych "Beholderowatymi". Lae reszta...aż mi się wierzyć nie chciało..."Potężniejszy Doppelganger", "Szlachetny płaszczowiec". żal powiedzieć co było jak przeszedłem do smoków, brakowało mi tylko smoka niebios i smoka kwiatków bo własnie tak selekcjonuje się tam owe stworzenia. Niczym pozytywnym mnie ten podręcznik nie zaskoczył to tylko powielanie słynnych trytonów i morskiego ludu w postaci jednego z opisanych tam potworów bądź kolejne pająki zmienione o tyle że noszą nazę "podziemny". To na prawdę nie jest nic innego jak tandetna próba okazania się oryginalnym. Racja, do budowy własnego świata, co ciekawsze wątki z FR zaporzyczam z , ale dalej sam je rozwijam.

Poza tym, mnie nie kręci chodzenie wypasami na 150 poziomach po świecie i mierzenie się z bogami chodzącymi po krainach jak każdy inny człowiek, to godzi w poczucie dobrego smaku w RPG.

Fleisch:
Twój post poprzedni
niczym wiersz
ukazał się na mych oczach
:lol:


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:45.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172