Trunki i alkohole
 

No właśnie.
Szukałem w podręcznikach wpływu tych zacnych napitków na graczy i nie znalazłem.
Interesują mnie takie rzeczy jak:
-Co stwierdza ile litrów wódy może wypić postać?
-Jakie ma minusy po upiciu się?

Jeśli ktoś to wie to proszę o odpowiedź :)

Hmmm... jakie minusy i jakie plusy to zależy od napitku, bo różne napitki mają różny wpływ na atrybuty... a ile możesz wypić określa twoja budowa, niestety nie znam szczegółów :/

Tabelka obrazująca upijanie się. Opisująca testy, jakie trzeba wykonać i kiedy się je wykonuje, znajduje się na stronie 118 polskiego wydania Podręcznika Głównego II edycji Młotka.

Problem w tym że mam (tylko) podręczniki do DnD (dokładniej Podręcznik gracza, Księgę potworów i Przewodnik MP).

To że takie coś jest w podręcznikach do Młotka niewiele mi mówi...

W takim razie proponuję abyś traktował alkohole jako trucizny np bez konsekwencji można wypić ilość trunku o w ilości 20% budowy, czyli przy BD16 wypicie 4 piw, czterech kielonków albo czterech lampek wina nic się nie dzieje, a potem sprawdza się rzutem obronnym na wytrwałość. Stopnie trudności niestety musisz sobie już sam wymyślać dla różnych alkoholi.

U mnie nie ma problemu z wymyśleniem efektów nadużycia alkoholu. Zastanawiam się po prostu czy w DnD są na to określone zasady.

Raczej też się z nimi nie spotkałem, więc chyba nie ma, ale głowy uciąć sobie nie dam.

Cerdyk, co ma WFRP do d20? :)

Wydaje mi się, iż tabelka dotycząca alkoholu może znajdować się w "Księdze Plugawego Mroku"- taki jest już charakter tego podręcznika, z tego co pamiętam, były tam opisywane deendekowe narkotyki- więc i browar czy gorzała się tam znajdą. Sam zaś, gdy już muszę, korzystam z zasad ze "Spellslingera" znajdujących się na stronie 45, w paragrafie (jak łatwo się domyslić) "Pijaństwo".

Wg. tamtejszych zasad (bo co to gra o kowbojach bez szklaneczki whiskey? ;) ) rzut na pijaństwo wykonuje się po każdej "porcji" alkoholu (jest to np. kufel piwa, szklanka wina czy szklaneczka whiskey)- jest to test Wytrzymałości o ST równym 10 + ilość wypitych porcji. Wg. mnie jest to niezły sposób- w końcu bohater musi trochę wypić, żeby się "narąbać", a to pasuje do heroicznego nastroju systemu. Widzieliście Conana zachlanego łykiem piwa? ;)

W podręczniku znajduje się także tabelka stanu postaci- za każdy nieudany test pogarsza się trzeźwość, a każdy kolejny "poziom" pijaństwa to kolejne minusy. Wszystko kończy się "panięciem bez czucia", czyli popularnym zgonem. :)

No, to tyle- tabelki już nie będę cytował, w końcu niech coś zachęca do kupna tego podręcznika- zresztą, można coś takiego spokojnie samemu opracować.

Pozdrawiam
K.

Edit:

Dzięki za info, Cedryk ;)

Masz rację co do "Spellslingera" lecz w "Księdze Plugawego Zła" nie ma takiej tabelki i podejrzewam, iż nie ma jej chyba wcale. Może autorzy D&D założyli iż herosi się nie upijają:mrgreen:

Z tego co pamiętam, to informacja o alkoholach i skutkach ich używania zawarta jest (bodajże) w "Księdze broni i ekwipunku" lub (ale to mniej prawdopodobne) w dodatku "Przewodniku dla wojowników i mnichów: Miecz i pięść". Niestety, nie podam dokładniej lokalizacji bo obydwa dodatki sprzedałem.