Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-10-2007, 20:15   #4
Lorn
 
Lorn's Avatar
 
Reputacja: 1 Lorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał wejcher Zobacz post
Seks analny wcale nie jest schizem. W odbycie, jak i wokol niego znajduja sie strefy erogenne, zarowno u kobiet jak i mezczyzn, chodz na filmach pornograficznych wcale tego nie widac
To co dla jednych jest nienormalne, dla innych może być zupełnie normalne. To chyba oczywiste. Normalność może być rozpatrywana subiektywnie, z punktu widzenia jednostki lub obiektywnie, przez pryzmat grupy społecznej.

Pisząc, że "Seks analny wcale nie jest schizem." rozumiem, że przedstawiasz swoje indywidualne stanowisko, bo z punktu widzenia kultury, w jakiej żyjemy (czyt. w Polsce), obcowanie z cudzym kałem i odbytem, dla własnej euforii lub zadowolenia partnera, jest zdecydowanie moralnie negowane i postrzegane jako dewiacja seksualna, podobnie jak sado-maso.
Więc argumenty w stylu "z kozety seksuologa w Kosmopolitan" - Dotrzyj do miejsc erogennych swojego partnera! - dobre są wyłącznie dla anonimowych korespondentów z problemami seksualnymi, a normalnym jest to, by takich problemów nie mieć.
 
Lorn jest offline