Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-10-2007, 18:52   #194
Cedryk
 
Cedryk's Avatar
 
Reputacja: 1 Cedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputację
Młodzieniec usiadł za stołem widząc postawę Otta i słysząc uspokajające zapewnienia. Sprawiał wrażenie jakby dopiero, co dotrwało do niego to, co zostało powiedziane.

- Sigmarze, co to teraz będzie, zaraz wszystko wam opowiem, bo wiedzę, iż nie nastajecie na życie nasze. A więc pochodzimy z małej wioski Selwen na pograniczu, z Kislevem. Walki tam już różne trwały i rok temu wiele potyczek czy to z orkami czy z chaosem się odbyło w pobliżu. Było to ponad osiem miesięcy temu kobiety wyszły w pole a wraz z nimi i Erika. Kobiety uciekły przed jakąś kupą konnych Erika dopiero wróciła do domu pobita okrwawiona w podartych szatach. Coś mi się kołatało, ale nie chciała nic mówić. Dopiero po kilku miesiącach okazało się, iż jest w ciąży i ci swawolnicy musieli mieć coś wspólnego. Nie chciałem za bardzo naciskać, bo podejrzewałem, iż zabawiało się z nią kilku albo nawet wszyscy tak długo jej nie było wtedy. Co my teraz zrobimy jak się ktoś dowie - z przerażeniem zaczął się rozglądać po kuchni jakby szukał możliwości ucieczki.
 
__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975
Cedryk jest offline