Wątek: Tacy jak ty 2
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-10-2007, 00:09   #904
Aivillo
 
Aivillo's Avatar
 
Reputacja: 1 Aivillo jest jak niezastąpione światło przewodnieAivillo jest jak niezastąpione światło przewodnieAivillo jest jak niezastąpione światło przewodnieAivillo jest jak niezastąpione światło przewodnieAivillo jest jak niezastąpione światło przewodnieAivillo jest jak niezastąpione światło przewodnieAivillo jest jak niezastąpione światło przewodnieAivillo jest jak niezastąpione światło przewodnieAivillo jest jak niezastąpione światło przewodnieAivillo jest jak niezastąpione światło przewodnieAivillo jest jak niezastąpione światło przewodnie
Nefertiri... wreszcie się odezwała ;P

Nafertiri


Czas w labolatorium dłużył się jej niesamowicie. "Co ja jeszcze tu robię"
Całą sobą czuła, że z resztą dzieje się coś... chyba niedobrego. Mrok był gęsty, a wszystko zdawało się parować. Wokół wyczuwała miliony najróżniejszy, wcześniej nieznaych zapachów. Mimo to bardzo niepodobało jej się to miejsce. Ciemność nigdy nie była w moim guście- tłumaczyła sobie i szła dalej. Dokąd dojdą? Jak spotka reszte? Te pytania jak narazie były poza sferą jej domyślności. Poczuła chłód. Okropny chłód i wilgoć przesiąkającą przez jej skromny strój. No i ta przeklęta rana. Wprawdzie już nie bolała, ale ślad pozostanie. "Cóż to w porównaniu z tą straszną bestią...- na samo wspomnienie chimery jej twarz zrobiła się bladsza niż zwykle. -Jeżeli to tak będę musiała zdobywać ten cały artefakt to chyba zmykam gdzie pieprz rośnie- pomyślała. Nagle jednak energicznie potrząsnęła głową. -Co ja myślę... Zupełna ze mnie wgoistka. Muszę to zrobić.. dla babci. Pokażę, że jej nauki nie poszły na marne.- Tak, ta myśl zdecydowanie bardziej jej się podobała. Został teraz tylko jeden, chyba kluczowy problem. Co z resztą? I..najważniejsze.. jak do nich dojść?
 
Aivillo jest offline