Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-10-2007, 14:24   #25
Ninetongues
 
Reputacja: 1 Ninetongues ma wspaniałą przyszłośćNinetongues ma wspaniałą przyszłośćNinetongues ma wspaniałą przyszłośćNinetongues ma wspaniałą przyszłośćNinetongues ma wspaniałą przyszłośćNinetongues ma wspaniałą przyszłośćNinetongues ma wspaniałą przyszłośćNinetongues ma wspaniałą przyszłośćNinetongues ma wspaniałą przyszłośćNinetongues ma wspaniałą przyszłośćNinetongues ma wspaniałą przyszłość
Z ciekawostek: Mam przyjemność co roku jeździć do Warszawskiego seminaruim i prowadzić jedne, dwugodzinne zajęcia o RPG, grach komputerowych, karciankach, fantasy i SF razem wziętych.

Z odezwą bywa róznie.

Jedni po takim "wykładzie" wychodzą w milczeniu, inni próbują poukładać sobie w głowie i notatkach [sic!] o co chodzi jakby, niektórzy mówią "a ja grałem przez wiele lat", i wreszcie goście uśmiechnięci mówią: "Ja chcę w to zagrać!"

Poznałem też kleryka grającego (coraz mniej regularnie) w... Zew Cthulhu. Bardzo uduchowiony gość, diablo inteligentny. Pamiętam, jak porwał mi graczy na sesję bazowaną na "Orient Ekspresie"... Do tej pory ją wspominają.

Reakcje kleryków są różne, ale najbardziej udaje mi się ich złapać na motyw, że jeśli zobaczą ekipę grającą w cokolwiek, i podejdą zapytać "a jaki to system, bo tego nie znam" albo "O, gracie w erpegi?" to kupią tych gości od ręki.

Chcę powiedzieć, że wszystko jest kwestią doinformowania. Nie zdarzyło mi się, żeby jakiś kleryk zaczął gadać o satanizmie itp. Jeśli już, to niektórzy potępiają "ucieczkę w inną rzeczywistość". Ale większość po takim "wykładzie" zgadza się, że gdyby im ktoś tego nie wyjaśnił, to baliby się opiniować.

Podsumowując: Gracie w RPGi? Idzicie do dyrektora i załóżcie klub. Wychodźcie z cienia. Organizujcie w szkołach, liceach, na studiach mini-konwenty. Rozmawiajcie o tym. Proponujcie na polskim opowiadać o RPG. Pogadajcie z tymi fajniejszymi nauczycielami.
Kto wie? Może traficie na wykładowcę anglika, który zaproponuje lekcję w formie grania po angielsku..? Były i takie przypadki.

Tak długo jak zamiast przedstawicielami kultury uważamy się za "undergroundowców" uprawiających mistyczną sztukę RPG, tak długo bedą na nas krzywo patrzeć.
Pogadajcie z rodzicami. Pokażcie im (mniej krwawą i bez seksu ) sesję. Może sami odkryjecie coś nowego..?
 
Ninetongues jest offline