Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-10-2007, 19:25   #34
Zak
 
Zak's Avatar
 
Reputacja: 1 Zak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znany
-Dziękuję magiczna istoto!-poweidział mieszkaniec do Rufia kłaniając się przed nim i przed resztą Skrzydlatych.-Nie wiemy wiele o tym mieście, nie wiem nawet czy myślimy o tym samym. Jesteśmy prostymi wieśniakami i nie interesuje nas reszta świata...

A więc czworo strażników ruszyło w kierunku warowni. Nie wszyscy byli zadowoleni, ale rozkazem od rady było też trzymanie się razem. 15min. później dotarli do celu. Widząc cztery dziwne istoty strażnicy na murach wycelowali w nich swą bronią. Skrzydlaci nie ruszyli się z miejsca czekając na ruch ich przeciwników. Po chwili na najbardziej wychylony fragment mury wyszedł bogato ubrany człowiek.
-W imieniu Lorda Ellona, witam czworo zacnych i niecodziennych gości!-Odezwał się dostojnie.-Lord chę z wami porozmawiac na placu zamkowym, zapraszam.- w tym momencie zwodzony most opadł otwierając wejście do warowni. Skrzydlaci pewnie weszli do środka gdzie stało troje mężczyzn. Pierwszy z nich to człowiek który przemówił, drugi bardzo postawny w jeszcze bogatszych ubraniach i ozdobach wyglądał na ów lorda. Trzeci mężczyzna był schowany pod płaszczem i kapturem. Wszyscy wyczuwali potężną i złą aurę, zaniepokoiło to towarzyszy.
-Witam, w moich skromnychh progach!-wykrzyczał wesoło Lord-Czym mogę służyc tak zacnym gościom?-uśmiechnął się szyderczo patrząc na Strażników.
 
Zak jest offline