- Hmmm - wydała z siebie Wampirzyca łapiąc się za brodę w zastanowieniu. Zmarszczyła brwi. - Czy Książe radzi pomimo ogłoszonych Krwawych Łowów aby nie brać w nich udziału ze względu na Łowców? Czy klany zostały poinformowane o zagrożeniach?
- Wydaje mi się, że jeśli winowajcą byłby wilkołak, policja znalazłaby na miejscu zbrodni sierść, no i od razu skierowałaby swoje podejrzenia nie na człowieka lecz na zwierze.
-Vadiel, pragę zapewnić cię, że możesz na mnie liczyć w tej sprawie. Zrobię co w mojej mocy, choć nie wiem czy moje "zaplecze" nadaje się do takich spraw. Jak narazie mamy zbyt mało danych, więc przydałoby się zebrać więcej. Jesteś w posiadaniu wyników analiz? Może były jakieś odciski palców, ślady krwi, odciski butów, tego typu poszlaki?
- Na jutro moglibyśmy spróbować zorganizować zasadzkę w typowanych dzielnicach miasta. Wiadomo, że jeśli mamy do czynienia z Wampirem, tylko inny Spokrewniony ma szanse ująć przestępcę. Oczywiście to nie bedzie proste, zapewne Ludzie wpadli już na ten sam pomysł. Trzeba było by być bardzo ostrożnym.
Ostatnio edytowane przez Laryssa : 13-10-2007 o 12:11.
|