- On chyba próbuje nam zamydlić oczy - po raz pierwszy odezwał się chudy człowiek o twarzy szczura. - A ty byś tak nie robił, gdybyś był w podobnej sytuacji? - odpowiedział krasnolud. - Ale warto posłuchać, co mówi - przekonywał niziołek - Posłuchać zawsze można. - Mi tam wszystko jedno - wzruszył ramionami krasnolud. - Sprawiedliwości musi stać się zadość - odpowiedział rosły człowiek w zbroi i hełmie z zakrytą przyłbicą - Jeśli ta piątka zasłużyła na śmierć, to już my to od nich wyciągniemy. W każdym razie ja na pewno. - Ale wy dziwni jesteście - oponował półork - Gdyby nie byli winni, to by tu nie byli. Zabić i po kłopocie! - Popieram - dodał człowiek o twarzy szczura - Myślimy podobnie. - To dlatego, że obaj nie myślicie - skwitowała ironicznie elfka.
Niziołek parsknął śmiechem. - Tak tak, posłuchajmy, co mają do powiedzenia - dodał. - Co wiecie o tym miejscu? - zwróciła się do was elfka.
__________________ Bardzo lubię regulamin, a szczególnie punkt 10! |