Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-10-2007, 20:27   #29
MrYasiuPL
 
Reputacja: 1 MrYasiuPL ma wspaniałą reputacjęMrYasiuPL ma wspaniałą reputacjęMrYasiuPL ma wspaniałą reputacjęMrYasiuPL ma wspaniałą reputacjęMrYasiuPL ma wspaniałą reputacjęMrYasiuPL ma wspaniałą reputacjęMrYasiuPL ma wspaniałą reputacjęMrYasiuPL ma wspaniałą reputacjęMrYasiuPL ma wspaniałą reputacjęMrYasiuPL ma wspaniałą reputacjęMrYasiuPL ma wspaniałą reputację
Nieco później.
Wszyscy zasnęli. Tylko zgyfryd nie spał, czuwał nad ogniskiem. Nekromanta wyszedł tłumacząc się potrzebą. Zygfryd zobaczył że wcale tego nie robi, chwycił nóż i zaczął się czaić. Wydało się to podejżane ale jakieś 5 minut później jego nóż wbił się w jakiegoś zwierza przypominającego szczura. Nagle wszystko zaczęło wirować wokół i świecić na fioletowo. Okazało się że zwierzę zamieniło się w nieumarłego. Alan nakarmił go trawą i przywiązał do drzewa szecząc cos mu na ucho. Potem położył się spać.
Póżniej Zygfryd usłyszał zgrzyt. Obudził jeszcze Quahcoatla. Zobaczyliście że otworzył się tunel na końcu jaskini i wypełzło z niego 7 uzbrojonych goblinów.
-Czego wy tu chcieć!? To nasza wioska! Idźcie sobie!
Reszta nadal spała....
 
MrYasiuPL jest offline