Ok, a więc w zasadzie mam już postać, jest to profesor Henry Crow z uniwersytetu Boston Univeristy w jak można zauważyć Bostonie w Nowej Anglii. Profesor Henry jest wykładowcą historii Europy, zwłaszcza czasów średniowiecznych i starożytnych, zajmował się też antropologią, teraz pracuje nad doktoratem na temat starożytnych cywilizacji, ostatnio zaczął interesować się historią Atlantydy wspominanej przez Platona. Henry ma 42 lata i mieszka samotnie w średniej wielkości domu na obrzeżach Bostonu. Jeśli chodzi o Wielkich Przedwiecznych, Starszych Bogów czy Bogów Zewnętrznych to nie wie nic, kiedyś widział w bibliotece uniwersytetu przeklęty "Necronomicon" jednak nie odważył się go wziąć do rąk i przeczytać. Profesor Crow pochodzi z Wielkiej Brytanii, jego syn Matthew zginął w 1915 podczas Wielkiej Wojny (I Wojny Światowej), niedługo zaś po nim zmarła jego żona Alicia w 1917, potem właśnie Henry wyprowadził się do Ameryki do Bostonu. Dotąd jak wspominałem nigdy nie interesował się zjawiskami paranormalnymi jednak ostatnio od kiedy zabrał się za Atlantydę natrafia na różne artykuły i książki paleoastronautyczne w których wspominane jest "przybycie bogów-kosmitów" choć nic więcej o nich nie ma, Henry w takie głupoty nie wierzy. Listy słać na adres Starachowice 27-200 ul. Pustowójtówny 3/26 na nazwisko Tomek Seweryn.
Tak BTW, może damy sobie rade bez koordynatora? |