Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-10-2007, 13:06   #105
3killas
 
Reputacja: 1 3killas nie jest za bardzo znany3killas nie jest za bardzo znany3killas nie jest za bardzo znany3killas nie jest za bardzo znany
Ciągle czuł się nieswojo ze swoim nowym obliczem. Nadal chyba nie docierało do niego, że stał się potworem, ciagle myślał o swoim przekleństwie. Piekną kronikę mógłby ktos napisać na podstawie wszystkich przypadków z jego krótkiego życia. Bogaty panicz, niespełniony bard, a potem uczony, morderca, wiezień, który stał się strażnikiem miejskim. A potem monstrum. Delikatny, chłodny wiatr wziął ich w swoje objęcia, smak i zapach śmierci drażnił nozdrza. Tuż obok wyłomu w murze, z kilku nagrobków zaczęły wygrzebywać się ze starych, zniszczonych nagrobków. Jeden pozbawiony ręki, ze zwisającymi płatami gnijącej skóry, wiszącej na przerażającej czasce zaczął powoli sunąć w jego kierunku.

Ferve, ... nie, już nie ferve. Wilkołak rzucił się na niego z wcześniej pochwyconą cegłą. Przewrócił ożywieńca i potężnym uderzeniem posłał go z powrotem do grobu, rozbijając mu czaszkę. Nie chciał tracić więcej czasu, chwycił potężną, marmurową płytę nagrobną i rzucił nią w trzy pozostałe truposze, które rozsypały się na strzępy pod wpływem mocy tego rzutu.
 
3killas jest offline