Wątek: Deus le volt
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-10-2007, 23:14   #105
Angrod
 
Angrod's Avatar
 
Reputacja: 1 Angrod ma w sobie cośAngrod ma w sobie cośAngrod ma w sobie cośAngrod ma w sobie cośAngrod ma w sobie cośAngrod ma w sobie cośAngrod ma w sobie cośAngrod ma w sobie cośAngrod ma w sobie cośAngrod ma w sobie cośAngrod ma w sobie coś
- Kim ty...ty... jesteś ? - Spytała płacząca

Jak to kim? Chyba prawie rycerzem no nie? W tym przeświadczeniu mężczyzna zszedł z konia, zdjął hełm i ukłonił się kobiecie.

- Jestem Torwaldo, panienki sługa uniżony. - odpowiedział opisując swój faktyczny stan, nieświadom, że w ten sposób użył zwrotu grzecznościowego. W pamięci wyszperał pierwsze rycerskie zawołanie jakie sobie przypomniał.

- Przybywam na odsiecz! - Przybrał poważną minę i postawę na baczność z włócznią wycelowaną w niebo, ale zaraz porzucił tą nienaturalną dla siebie pozę i nachylił sie nad szlachetnie urodzoną - Co panienkę tak smuci? - Zapytał ze szczerym współczuciem - Bo ja bym panienkę uratował, jeśli trzeba.
 

Ostatnio edytowane przez Angrod : 26-10-2007 o 23:16.
Angrod jest offline