Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-10-2007, 15:10   #198
Yoda
 
Reputacja: 1 Yoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputację
Johann, Giles
Karl nie był zbytnio zadowolony pomysłem Gilesa ale cóż miał począć? Stał spokojnie i się przyglądał jak rycerz pomimo bólu zakłada swój rynsztunek. Odprowadził was do drzwi a na wzmiankę o alkoholu wzruszył tylko ramionami i burknął coś niewyraźnie pod nosem wyraźnie niezadowolony.
Gdy wyszliście przed dom szczurołapa wasi towarzysze daje stali przy nieszczęsnym sprzedawcy kapci. Jedynie niziołek i Rupert zaczęli się gdzieś oddalać.

Berthold, Rupert, Edgar
-Ale ja nic im nie zrobiłem! – sprzedawca darł się jak opętany –To ten kowal! Albo ten kapłan! Albo ten węglarz! A może nawet ten cholerny Niziołek. Nie! Już wiem tonapewnotenskurwysyn który makramnarogu i zabieramicałąklientele! – sprzedawca mówił tak szybko że ledwo dało się coś z tego zrozumieć

-Idę do Izadory zanim mnie powieszą za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, gwałt, zabójstwo i kradzież jedzenia dla dzieci.

-Jaki gwałt…? – spytał przerażony sprzedawca i spojrzał na Bertholda jakby zobaczył ducha swojej babci Kunegundy
-Hola! Hola! Nie wiem jak ty panie ale ja wolę panienki…- dodał niepewnie jednocześnie wyrywając się z uścisku Bertholda. Złapał swoje kapcie pobiegł za róg tak szybko jakby był krasnoludzkim gońcem.
Berthold stał lekko oszołomiony starając się nadążyć za tym co się stało.
W tym czasie Rupert i Edgar doszli już do wylotu uliczki.
 
__________________
Logic will get you from A to B. Imagination will take you everywhere - Albert Einstein

Problemy z komputerem i Internetem – przepraszam wszystkich. Wkrótce się odezwę.
Yoda jest offline