Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-10-2007, 20:48   #97
Kokesz
 
Kokesz's Avatar
 
Reputacja: 1 Kokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputację
Vanessa wskoczyła na "Czarnego" i wbiła mu sztylet w pierś, tak przynajmniej wydawało się Brunowi. Wstała i dosiadła swojego konia. Bruno chciał ją powstrzymać i nie dać jej uciec jednak napotkał opór magicznej tarczy Vina. Jedyne co mógł zrobić to odprowadzić półelfkę wzrokiem. Czar przestał działać, gdy Vanessa zniknęła wszystkim z oczu.

- Możemy ruszać do twierdzy Krasnoludów - odezwał się Vintilian. - Zapewne zapytacie mnie dlaczego pozwoliłem jej uciec? - ciągnął dalej. - Zaciągnęła u mnie podwójny dług wdzięczności, co w każdej chwili może obrócić się na moją korzyść. Dlaczego podwójny? Nie pozwoliłem jej zabić czarnemu, nie pozwoliłam jej zabić wam. Poza tym jakby nie było, jest moją siostrą, ale ona w to nie wierzy. Widziałem to w jej twarzy. Oczywiście nie wiedziałem tego do tej chwili, ale twarz czarnego powiedziała mi, że to prawda, ale to nie ważne.
Ważne jest to, że ma u mnie dwa najwyższe długi wdzięczności, które musi spłacić. Nie bójcie się, to było głównie zagranie taktyczne, a zagranie emocjonalne przyszło przy okazji, z którego skorzystałem
- rzekł do Bruna i Albrehta.

Traper był nieco zdezorientowany tą sytuacja i słowami maga. Stał bezruchu próbując wszystko sobie poukładać w głowie. Dziwiło go to, że Vin oczekiwał jakiejś spłaty długu od kobiety, która podobno zabiła ich towarzyszy. Nie zgadzał się z nim i uważał, że błędem było puszczenie jej wolno. Chwilę przyglądał się półelfowi, jak ten niczym hiena cmentarna obszukuje zwłoki "Czarnego".

- Popełniłeś błąd puszczając ją - Bruno odezwał się głosem bardzo poważnym. Od początku wyprawy nie był tak poważny jak w tej chwili. - Ona powinna być osądzona. Nie licz na to, że wróci i kiedyś nam pomoże. A to, iż podobno jest twoją siostrą świadczy przeciw tobie. Mogłeś być z nią w zmowie Vin.
 
__________________
Nic nie zostanie zapomniane,

Nic nie zostanie wybaczone.
Księga Żalu I,1

Ostatnio edytowane przez Kokesz : 29-10-2007 o 08:18.
Kokesz jest offline