Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-10-2007, 20:01   #3
Marcellus
 
Reputacja: 1 Marcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemu
Wiatr lekko unosil dlugi warkocz czarnych wlosow mlodego saiya-jina gdy ten stal na gruzowisku wypatrujac zrodla tej energi. Jego ogon poruszal sie nerwowo, jak zawsze gdy byl niezadowolony z faktu iz cos dzieje sie bez jego wiedzy.
Przycisnal przycisk wlaczajacy scouter i wzniosl sie w powietrze kierujac sie wstrone z ktorej nadchodzila ta spora przecie energia. Prawa reka pogladzil rekojesc zwisajacej u jego pasa katany. Wielu smialo sie z faktu iz uzywa tak starodawnej broni, ale on ufal swojej klindze. Czarny Smok nigdy go nie zawiodl. Wszak byl wykuty z najmocniejszego metalu we wszechswiecie. Prawie nic nie moglo go zniszczyc.
W miare jak zblizal sie do zrodla mocy, staral sie zamaskowac wlasna energie.
Zobaczymy kto tam sie tak zabawia te kilka godzin przed egzaminem- pomyslal sakrastycznie
 
Marcellus jest offline