Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-10-2007, 22:52   #101
Linderel
 
Linderel's Avatar
 
Reputacja: 1 Linderel nie jest za bardzo znanyLinderel nie jest za bardzo znanyLinderel nie jest za bardzo znany
Gwen mało nie upuściła harfy na podłogę, kiedy w okno trzasnął kamień. - Następnym razem pomyśl, że nie jesteś sam!- usłyszała z zewnątrz chrapliwy, nieprzyjemny głos. Wychyliła się za parapet. Ujrzała niskiego, krępego osobnika. Krasnoluda. W dodatku czerwonoskórego i pozbawionego jakiegokolwiek owłosienia na głowie. Spotkała już wielu krasnoludów, i niewielu udało się zdobyć jej sympatię, jednak takiego dziwadła nie widziała jako żywa.~To oni mogą być jeszcze brzydsi?~wykrzywiła się z niesmakiem.-Umyj uszy, brudasie!- krzyknęła sięgając do sakwy z zapasami. Placek z jabłkami wprawdzie nie był już pierwszej świeżości i nie miała zamiaru go spożywać, ale właśnie wpadła na pomysł, jak go nie zmarnować.- A może ogłuchłeś już od własnego chrapania!?- Czerwona, łysa pała krasnoluda świeciła jak latarnia. Elfka ważyła przez chwilę porcję ciasta w dłoni, po czym wzięła zamach i rzuciła nim prosto w natręta.
 

Ostatnio edytowane przez Linderel : 30-10-2007 o 10:00.
Linderel jest offline