O kurka... napisałem :
"-Dobrze że ten cmentarz jest w dzielnicy żebraczej a nie świątynnej "
Bo już się przestraszyłem po tym pamiętniku maga że mnie coś rozerwie
No ale potem się zastanowiłem i pomyślałem o tym nekromancie.... jak go spotkamy TO....
Ale jak widzę Abishai nie może się obejść bez cycatego maga, więc wysyła mnie