Eltharion i Rufio rozbili obóz na polanie i upolowali coś do jedzenie. Noc minęła im spokojnie. Teraz musieli obmyślić plan działania.
Eltharion wpadł na pomysł i od razu zaproponował go towarzyszowi ... "a może tak rozejrzę się po tym zamku a ty zajmiesz czymś strażników? Hmmm ... ale raczej od razu się na ciebie rzucą. Chyba że mi zaufasz, dasz się złapać, ja uwolnię serafina i piekielnego, a gdy cię zamkną także ciebie?". Kruczyn czekał w milczeniu na odpowiedź Rufia .... wiedział że nie będzie mu się podobał pomysł "oddania" się w ręce wroga, ale nawet najgorszy plan jest lepszy niż jego brak.
__________________ "Jeśli nie nakłonię niebios, poruszę piekło"
gg: 7219074 :) |