Trochę wiary..myślałem o sequelu tej przygody. Więc licze na to że wasze postacie przeżyją ( choć i drugą opcję też brałem pod uwagę
). Inna sprawą jest to
w jakim stanie ją przeżyją
Cytat:
Luinehilien przysłuchiwała się temu z trwogą. Nie spodziewała się, że przyjęcie w poczet druidów, wyznawców Pana Kniei jest tak hm... drastyczne?
|
Jeśli druidka tak zapatruje sie na tą sprawę...To dobrze, że Amman nie wybrał Furii Lasów na patrona. Ci to dopiero mają drastyczne rytuały