Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-11-2007, 13:21   #16
Durendal
 
Reputacja: 1 Durendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputację
Mike nawet nie spojrzał na ciało, najszybciej jak umiał skierował się w stronę najbliższego zaułka. Musiał się stąd jak najszybciej oddalić. Oderwać się od tych patałachów. Gdyby nie oberwał to pewnie dałby reszcie tych patałachów niezłą nauczkę ale tracił coraz więcej krwi i zauważalnie słabnął. Musiał jak najszybciej dostać się do gabinetu Szczerby. Idąc rozglądał sie za postojem taksówek, powinien być gdzieś niedaleko. "Cholera wszystko sie popieprzyło." Przemknęło mu przez myśl. Ale odpędził ją od siebie koncentrując się na stawianiu kolejnych kroków i uważną obserwacją terenu wokół. Mógł gdzieś jeszcze zostać jakiś patałach na czatach. A w takim stanie w jakim był teraz Mike nawet patałach był poważnym zagrożeniem.
 
__________________
Oj Toto to już chyba nie jest Kansas...
"Ideologia zawsze wynika z przyczyn osobistych, ja nie podaję wrogowi ręki chyba, że chcę mu połamać palce"
Durendal jest offline