Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-11-2007, 12:01   #84
Tom Atos
 
Tom Atos's Avatar
 
Reputacja: 1 Tom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputację
Rotger

W sklepie nagle pojaśniało, jak gdyby słońce oświeciło zazwyczaj dość ciemne wnętrze krasnoludzkiego sklepu.
Jednak to nie pogoda była przyczyną tego zjawiska, lecz nie całkiem dorosła dziewczyna, która stała przed Fingisem i Rotgerem i uśmiechała się, ale co to był za uśmiech.
Śmiały się nie tylko jej usta, ale i oczy, i policzki, i mały nosek, i w ogóle cała twarz, ba Rotger gotów był przysiąc, że uśmiechają się uszy i włosy Gilshy. Cała była jednym radosnym uśmiechem i doprawdy trzeba by było być z kamienia, by nie odwzajemnić tej radości.
Mężczyzna poczuł jak robi mu się ciepło na sercu i odwzajemnił uśmiech. Patrząc jednak w oczy dziewczyny miał wrażenie, że ta uśmiecha się właśnie do niego i mimo woli lekko się zarumienił.
Nikt jeszcze do niego nie odnosił się z taką sympatią jak Gilsha i Rotger uświadomił sobie właśnie, że naprawdę lubi tą dziewczynę.
Poczuł wtedy radość człowieka, który będąc bardzo długo sam odkrył nagle przyjazną duszę. Jego samotność skończyła się właśnie w tej chwili. Ich losy splotły się ze sobą. Nawet jeśli by się rozdzielili będą ich łączyć wspólne wspomnienia takich chwil, jak choćby ta właśnie.
Gilsha tym uśmiechem weszła do serca Rotgera i zajęła tam dla siebie całkiem spory kawałek.
Temeryjczyk roześmiał się szczerze i klepnął Fingisa w ramię :
- No krasnoludzie ten uśmiech jest wart więcej niż cały Twój sklep, że o procy nie wspomnę. Nie wiem jak się teraz wypłacisz.
Spojrzał na brodacza z ukosa ciekaw, czy i jego Gilsha podbiła swoim uśmiechem.
 
Tom Atos jest offline