Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-11-2007, 19:13   #404
Morfik
 
Morfik's Avatar
 
Reputacja: 1 Morfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputację
*Szkoda, że Shandasne rozmawia tylko z nią. Dlaczego nie kontaktuje się ze mną?*- zastanawiał się Vedin, cała ta sytuacja zaczęła go już powoli denerwować. Ucieszyła go jedynie wiadomość, że trzeba zabić Tyrande. Nie mógł również doczekać się ataku demonów na stolicę elfów.
Nagle Aira podeszła do drzwi przycisnęła do nich ucho.
- Słyszysz? - zapytała po chwili.
Czarnoksiężnik podszedł powoli do drzwi. Rzeczywiście słyszał szloch dziecka. *Co robi dziecko w takiej dzielnicy?*- zaczął się zastanawiać czarnoksiężnik. W sumie to nie było jego zmartwienie a rodziców dziecka. Nagle usłyszał, że ktoś do dziecka mówi. Uchylił cicho drzwi.(5) Zobaczył Walhira rozmawiającego z płaczącym dzieckiem. Jednak pomimo ogromnej chęci zabicia krasnoluda czarnoksiężnik musiał poczekać na dogodniejszą sytuację. Wiedział, że siłą nie zaciągnie go do chaty a jeżeli zacznie go atakować krasnolud zapewne znów ucieknie. W spokoju czekał na dalszy rozwój wydarzeń wsłuchując się w rozmowę krasnoluda z dzieckiem.
 

Ostatnio edytowane przez Morfik : 10-11-2007 o 11:04.
Morfik jest offline