Wy chyba żartujecie (tak wydaje i się...).
Post
Maveilthaina, zawiera tyle sprzeczności w sobie, że mało nie spadłem z fotela pod naporem powalających argumentów a następny post to już totalne nie wiem co...
Cytat:
Napisał Maveilthain komputerowym grę Baldurs Gate |
No fajnie, opierasz wywód na grze komputerowej, pochwalić można tylko.
Cytat:
Napisał Maveilthain Ale jak czytałem na specyfikację potworków i o chaosie, o wojnie na kislevie, i o wojownikach chaosu, stwierdziełem, że WFRP jest dobry do siekania. |
.
Jak zobaczyłem ilość bestiariuszy do DnD i ilość PrCów to się złapałem za głowę i pomyślałem, że to system do siekania...
Cytat:
Napisał Maveilthain DnD dzięki zadaniom w BG, i grze BG stał się realnym systemem |
Hmm... Czyli gdyby ktoś zrobił grę z mechaniką i światem Warmłotka to także by nabrał realności? Oh jaka szkoda, że Młotek nie jest tak skomercjalizowany jak DnD... Nabrałby trochę realności. Tylko jak połączyć realizm z magią itp za cholerę nie wiem...
Cytat:
Napisał Maveilthain w której niema mieczy, toporów, umiejętności, itp. Medieval tools |
No tak w końcu miecze, topory itp są domeną tylko i wyłącznie DnD. Nigdzie indziej ich nie ma.
Co do ostatniego fragmentu o poziomach. Porównywałeś tylko Młotka z DnD a innych systemów to pan nie zna? Ja tam wolałbym w ogóle nie wybierać zawodu i zdobywać sztucznych poziomów a rozwijać po prostu umiejętności i główne statystyki postaci.
Poza tym porównujesz 3 ed DnD z 1 ed Warmłotka. Coś jest chyba nie tak.
Co do wypowiedzi Wojtka. Jeśli tak wyglądały u was sesje warmłotka to radzę zmienić MG. Taki MG to marny MG. Znam ludzi, którzy grali w Warmłotka kilka lat a sesja z zabijaniem to była 1 na 5 a reszta to różne intrygi polityczne itp... Gratuluję kreatywności prowadzącemu.
Cytat:
Napisał WojtekCzAr z żebraka morzesz stać się rycerzem |
A w DnD tak nie jest? Żebrak ma większe umiejętności przeżycia w mieście niż taki 1 lvlowy wojownik...
Cytat:
Napisał WojtekCzAr DnD to jest gra naprawde bardzo realistyczna. |
kolejny pokaz umiejętności rzucania pustych słów i frazesów. W którą stronę DnD jest realistyczne? Może rozwój klasowy jest realistyczny? No tak chyc i wiem jak używać mocniejszego ataku. Brawo. Albo facet dostaje z kuszy i biegnie zadowolony dalej. Albo sama mechanika uproszczona aż do bólu. Nawet nie wiadomo gdzie się człowieka trafiło, a w Warmłotku od razu wiadomo, gość dostał w łepek i zszedł i tyle.
No od razu widać, że jest niesamowicie realistyczne.
Ludzie nauczcie się argumentować.
Nie mówię, że DnD jest złe bo sam w to grałem i było nawet fajnie. Ale nie wciskajcie kitu, że ten system jest realistyczny albo (o zgrozo) lepszy od Warmłotka. Po prostu DnD jest do innej grupy odbiorców skierowany a inne systemy do innej.