Cytat:
Nie zapominaj, że stosowanie podstępów już godzi w honor, dla Skorpiona nie ma to zbytnio znaczenia, bo się podaje czasem za heiminów, hininów i eta.
|
No, ale my chyba nie bedziemy sie przebierać...Bandyci walczą dla zysku, nie dla chwały. Jeśli mają do wyboru zaatakować kupca i samuraja wybiorą chyba kupca.
Cytat:
Gwizdki natomiast po prostu Akito weźmie ze zbrojowni.
|
A czy zabranie gwizdków nie oznacza podszywanie się pod siły zbrojne Krabów= niehorowa zagrywka?
Cytat:
Tak więc raczej Tammo powinien już ostatecznie podać granicę na ile możemy się 'przekradać'.
|
To prawda, niemniej Fukurou nie Matsu, nie jest tak sztywny w interpretacji bushido, nie wspominajac o tym, że uczył go dość kontrowersyjny dziadek
np.
- Kim jesteście?- potencjalny bandyta w Shinomem Mori.
-A kim mogą być trzej bushi wędrujacy przez ten las, jeśli nie strażą przednią oddziału wojskowego?- odparł filozoficznie Smok.
Skłamać...Fukurou nie skłamał, honor cacy...A bandyta dostał fałszywą informację
Tak działaja Smoki..Tao Shinsei rulez