[komentarze] Dwanaście Masek - Strona 30

Manji · 11-11-2007, 15:59

Nie zapominaj, że stosowanie podstępów już godzi w honor, dla Skorpiona nie ma to zbytnio znaczenia, bo się podaje czasem za heiminów, hininów i eta.
Tak więc raczej Tammo powinien już ostatecznie podać granicę na ile możemy się 'przekradać'. Gwizdki natomiast po prostu Akito weźmie ze zbrojowni. Aaaa Manji musi się spotkać z shugenja przed wyjazdem. I napewno to zrobi.

Pozdrowionka

obce · 11-11-2007, 16:01

Będziecie przechodzili przez "wrogi" teren - jeśli tak, to już nie podstępność skorpioniego umysłu a zmysł taktyczny

Poza tym bierzcie przykład z Daidoji.

obce

abishai · 11-11-2007, 16:27

Cytat:

Nie zapominaj, że stosowanie podstępów już godzi w honor, dla Skorpiona nie ma to zbytnio znaczenia, bo się podaje czasem za heiminów, hininów i eta.

No, ale my chyba nie bedziemy sie przebierać...Bandyci walczą dla zysku, nie dla chwały. Jeśli mają do wyboru zaatakować kupca i samuraja wybiorą chyba kupca.

Cytat:

Gwizdki natomiast po prostu Akito weźmie ze zbrojowni.

A czy zabranie gwizdków nie oznacza podszywanie się pod siły zbrojne Krabów= niehorowa zagrywka?

Cytat:

Tak więc raczej Tammo powinien już ostatecznie podać granicę na ile możemy się 'przekradać'.

To prawda, niemniej Fukurou nie Matsu, nie jest tak sztywny w interpretacji bushido, nie wspominajac o tym, że uczył go dość kontrowersyjny dziadek

np.
- Kim jesteście?- potencjalny bandyta w Shinomem Mori.
-A kim mogą być trzej bushi wędrujacy przez ten las, jeśli nie strażą przednią oddziału wojskowego?- odparł filozoficznie Smok.

Skłamać...Fukurou nie skłamał, honor cacy...A bandyta dostał fałszywą informację

Tak działaja Smoki..Tao Shinsei rulez

carn · 11-11-2007, 18:40

I pierwsze co Tammo zrobi to potoczy na szczerość czy rzeczywiście przekonałeś bandytę. Poza tym najrozsądniejszym jest zabić straż przednią nim zdradzi pozycję bandytów głównemu oddziałowi. I tak źle i tak niedobrze

Eliasz · 11-11-2007, 19:33

Wysłałem posta do Tammo, jak wróci email to potoczy się dalej. Swoje opinie zawarłem w przygotowanym poście i nie chcę się tu powtarzać. Myślę, że gwizdki czy też dezinformacja przeciwnika niczym niehonorowym nie są. Chyba, że robi się je w niehonorowy sposób

obce · 11-11-2007, 22:07

W ramach ogłoszeń parafialnych, wiadomość od Ależ-Wodza-Co-Wódz

Cytat:

Napisał Tammo

Właśnie idę na samolot. Nie będzie mnie do późnego poniedziałku.

Kilka dni temu szperając po niezgłębionych netu otchłaniach, znalazłam rysunek jako żywo przedstawiający trzech dzielnych bushi Mur Kaiu opuszczających

Oczywiście w wersji odrobinę wyidealizowanej.

obce

carn · 11-11-2007, 22:21

Bardzo trafne Obce-san... I nawet od razu wiadomo który jest który... Przynajmniej Kyoko będzie wiedziała czego może się spodziewać od swej wyprawy "do lasu"... Choć muszę przyznać, że tych oto trzech bushi jest... wyjątkowych, nawet jak na Shinomen Mori

abishai · 11-11-2007, 23:37

Cytat:

Poza tym najrozsądniejszym jest zabić straż przednią nim zdradzi pozycję bandytów głównemu oddziałowi. I tak źle i tak niedobrze

Na wojnie tak...Ale bandyci nie wojują, lepiej się szybko ewakuowac niż ryzykowac ewentualny nalot większej ilości bushi którzy będą chcieli zasiekać bandytów w ramach rodowej zemsty za śmierć krewniaków ze straży przedniej.

Nie zapominając, że sama walka ze strażą przednią to strata czasu (jaki zajmie walka) i ludzi (bo straż przednia nie da się przecież potulnie wybić).

Fukurou to chyba ten na białym koniu, bo kimono zielonkawe

Manji · 12-11-2007, 12:32

To niby Manji to ten chudzina na psie co to konia przypomina?! Albo raczej rzaden, bo nie mają masek

a Skorpion zawsze w masce pocina, gdy wciela się w samuraja

khhhyy znaczy zawsze jest samurajem, a nie heiminem, który podaje się za samuraja no i wcale nie jest Ninja. Zresztą sam Tammo mówił, że nie zgadza się na wszelkie dziwolągi typu Ninja, Shugenja itd. no chyba, że ciekawa będzie historia...
A gwizdki by się przydały, bo gdyby Fukurou poinformował, łgaż jeden, że za nami wojsko, a my zaczelibyśmy gwizdać to na pewno by podziałało to bardziej przekonywująco.

Pozdrowionka z lodowatego Glasgow.

Manji.

abishai · 12-11-2007, 12:47

Manji zawsze może nosić maskę imitującą twarz, ne?

Zresztą dla Skorpiona najlepszą maską jest brak maski

Cytat:

A gwizdki by się przydały, bo gdyby Fukurou poinformował, łgaż jeden, że za nami wojsko, a my zaczelibyśmy gwizdać to na pewno by podziałało to bardziej przekonywująco.

Sprawa gwizdków jest w rękach Kraba...jak je zdobędzie, to Smok nie będzie oponował.

11-11-2007, 15:59	#291
Manji Reputacja: 1	Nie zapominaj, że stosowanie podstępów już godzi w honor, dla Skorpiona nie ma to zbytnio znaczenia, bo się podaje czasem za heiminów, hininów i eta. Tak więc raczej Tammo powinien już ostatecznie podać granicę na ile możemy się 'przekradać'. Gwizdki natomiast po prostu Akito weźmie ze zbrojowni. Aaaa Manji musi się spotkać z shugenja przed wyjazdem. I napewno to zrobi. Pozdrowionka __________________ Świerszcz śpiewa pełen radości, a jednak żyje krótko. Lepiej żyć szczęśliwym niż smutnym.

12-11-2007, 12:32	#299
Manji Reputacja: 1	To niby Manji to ten chudzina na psie co to konia przypomina?! Albo raczej rzaden, bo nie mają masek a Skorpion zawsze w masce pocina, gdy wciela się w samuraja khhhyy znaczy zawsze jest samurajem, a nie heiminem, który podaje się za samuraja no i wcale nie jest Ninja. Zresztą sam Tammo mówił, że nie zgadza się na wszelkie dziwolągi typu Ninja, Shugenja itd. no chyba, że ciekawa będzie historia... A gwizdki by się przydały, bo gdyby Fukurou poinformował, łgaż jeden, że za nami wojsko, a my zaczelibyśmy gwizdać to na pewno by podziałało to bardziej przekonywująco. Pozdrowionka z lodowatego Glasgow. Manji. __________________ Świerszcz śpiewa pełen radości, a jednak żyje krótko. Lepiej żyć szczęśliwym niż smutnym.

11-11-2007, 16:01	#292
obce Reputacja: 1	Będziecie przechodzili przez "wrogi" teren - jeśli tak, to już nie podstępność skorpioniego umysłu a zmysł taktyczny Poza tym bierzcie przykład z Daidoji. obce

11-11-2007, 18:40	#294
carn Reputacja: 1	I pierwsze co Tammo zrobi to potoczy na szczerość czy rzeczywiście przekonałeś bandytę. Poza tym najrozsądniejszym jest zabić straż przednią nim zdradzi pozycję bandytów głównemu oddziałowi. I tak źle i tak niedobrze

11-11-2007, 19:33	#295
Eliasz Reputacja: 1	Wysłałem posta do Tammo, jak wróci email to potoczy się dalej. Swoje opinie zawarłem w przygotowanym poście i nie chcę się tu powtarzać. Myślę, że gwizdki czy też dezinformacja przeciwnika niczym niehonorowym nie są. Chyba, że robi się je w niehonorowy sposób

11-11-2007, 22:21	#297
carn Reputacja: 1	Bardzo trafne Obce-san... I nawet od razu wiadomo który jest który... Przynajmniej Kyoko będzie wiedziała czego może się spodziewać od swej wyprawy "do lasu"... Choć muszę przyznać, że tych oto trzech bushi jest... wyjątkowych, nawet jak na Shinomen Mori