Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-11-2007, 19:51   #79
Szarik
 
Reputacja: 1 Szarik ma wspaniałą przyszłośćSzarik ma wspaniałą przyszłośćSzarik ma wspaniałą przyszłośćSzarik ma wspaniałą przyszłośćSzarik ma wspaniałą przyszłośćSzarik ma wspaniałą przyszłośćSzarik ma wspaniałą przyszłośćSzarik ma wspaniałą przyszłośćSzarik ma wspaniałą przyszłośćSzarik ma wspaniałą przyszłośćSzarik ma wspaniałą przyszłość
Dragan skinął głową panu Ligęzy w podzięce za pochwałę i w potwierdzeniu zmiany dowódcy.
Gdy zobaczył, że pan Ankwicz zdrów ucieszył się rownież i podziękował Ałłachowi że modlitw jego wysłuchał.
- Teraz ja widzę dwa wyjścia - powiedział szybko - Możemy ze dwóch sabatów wyslać po pomoc, póki tamci sobą zajęci i nas nie obserwują. Albo na tych tam, co coś knują szybko z koni uderzyć i wrócić. Jedno i drugie połączyć też możemy i dla odwrócenia uwagi uderzyć a sabatów w drugim kierunku wysłać i niech pomoc sprowadzą. Ci grasanci nie zdobędą obozu, i tylko nas tu oblegać mogą. By umocnień dobywać trzeba przede wszystkim dyscypliny a tej im brakuje!
 
Szarik jest offline