Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-11-2007, 18:58   #408
qaz
 
qaz's Avatar
 
Reputacja: 1 qaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie coś
Patrząc na odchodzącą dziewczynkę, wciąż byłeś oczarowany jej prawdziwie niewinnym uśmiechem, lecz wtedy odezwała się Aira:
*Mam pewien plan, lecz nie mogę dłużej rozmawiać bo czarnoksiężnik się już czegoś domyśla. Spotkajmy się o północy tutaj.*

*Czekaj mnie w świetle księżyca... ja tymczasem zadbam o swego krewniaka, nie żyje, ale kto wie może uda mi się go przywrócić* I z zajadłym uśmieszkiem na twarzy ruszył za dziewczynką. Przyspieszył nieco kroku by się z nią zrównać, nie zamierzał biec za bardzo sie tym męczył.

-Jak masz na imię malutka? Spróbuję Ci pomóc...

Walhir nie miał właściwie nic do roboty, a do karczmy nie zamierzał wracać. Choć zaszły w nim kolosalne zmiany i choć układa się z demonicą to jednak nadal jest w nim coś z paladyna. Okolica wyglądała na niebezpieczną, powoli zaczynało zmierzchać. Krasnolud przez długi czas gryzł się w duchu za to, że tak szybko odprawił dziecko... miał nadzieję, iż jeszcze zdoła to naprawić. *Jak tu wskrzesić Wulfgara... pewnie już dawno go pogrzebano... nie dobrze...*. Uśmiechnął się przyjaźnie i czekał na odpowiedź dziewczynki.
 
__________________
Dobry Polak , to mądry i światły człowiek , otwarty na innych ludzi i inne kultury , ale też człowiek ostrożny , człowiek czujny , mający regał książek , komputer z internetem i Ak 47 na strychu <joke>
qaz jest offline