Mała, chłodna zamkowa komnata była nadzwyczaj przytulna. Bogato umeblowana, piękne obrazy wiszące na ścianach, piękne krzesełka, stolik, półki z książkami! Wszystko takie urokliwe i tajemnicze. Mała, ciemnozielona zasłonka zawiała przy oknie z okiennicą. Najpiękniejsze ze wszystkich mebli było łoże. Wspaniałe, choć twarde, odsypane różami, które subtelnie łaskotały nagie ciało Sukkuby.
- Mhmm, jak tu ciepło. - wyszeptała namiętnie rozciągając się na mięciutkim łóżeczku. Piękna, lśniąco fioletowa, włochata kołderka tuliła ją delikatnie. Objęła ją nogą odsłaniając krągłe biodro i przytuliła się do mężczyzny leżącego obok niej. Był zimny i twardy jak głaz, zupełnie jak martwy. Miał okrągłą głowę i mięciutkie w dotyku, zielonkawe włosy.
- Wiesz gdzie jesteś? - zapytał.
- Och tak naturalnie, że wiem! Jestem w łóżku z lodowym soplem. - wymamrotała oszołomiona i pocałowała go. Dziwny smak i ten ziąb twardych ust sprawił iż otrząsnęła się. Otworzyła oczy i spostrzegła, że obejmuje jakiś kamień porośnięty mchem. - Bleeeee - wyjęczała i plunęła na ziemię. Wokół było trochę trawy, jakieś robale, brudna ziemia...robale?!
Przeraźliwy pisk Charlotte rozniósł się po lesie. Dziewczyna z przerażenia miała wstać już gwałtownie gdy zorientowała się, że włochata kołderka, która to niby dawała tyle ciepełka była wilkiem w gatkach w paski! Dziewczyna zerwała się na równe nogi i cofając potknęła się o kamień i upadła na tyłek. Jedynie jej nogi opierały się o skałkę. - Ehehehe....czeeść - uśmiechnęła się głupawo przyglądając się bardziej nowo napotkanej istocie.
Ciemnoszara sierść, pomarańczowy kapelusz, ciemnozielony płaszcz, spodenki w zielono-białe paski. To jakiś wilkołak! I to bez gustu w dodatku! O czym on myślał wychodząc z domu w takim stroju?! O Halloween?
Usłyszała jakiś szelest nieopodal i obejrzała się. Spostrzegła nekromantę, pierwszy raz miał taką śmieszną minę XD, oraz krasnoluda, był brudny i jest brudny, nic się nie zmienił ;3
Sytuacja była niezbyt skomplikowana chociaż to zależy jak kto ją odbierał. Charlotte siedziała oparta rękoma o ziemię z nogami usadowionymi na kamieniu zaś przed nią (i przed kamieniem XD) stało coś dziwnego. Bynajmniej dla dziewczyny było to coś nadzwyczaj dziwne. - Czeeeść ^__^" - pomachała do nich jedną ręką i uśmiechnęła się znacząco.
__________________ Discord podany w profilu |