Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-11-2007, 21:03   #87
Mijikai
 
Mijikai's Avatar
 
Reputacja: 1 Mijikai ma wyłączoną reputację
Wyszli z łaźni - to był oczywiście plus. Bez owijania w bawełnę - miał już dość siedzenia w łaźni i gnuśnego czekania dostając na przegryzkę łaskawie jakieś winko i ciasteczko.

Podążali brudną alejką jakich wiele było w dużych miasteczkach. To tu, to tam leżał pijak, bądź inny staczający się osobnik w zazwyczaj wieku średnim. Ludzie, dla których życie było monotonią z oczami bez emocji kierowali się to w tą, to w tamtą stronę tylko po to, by wykonywać te same czynności co zwykle. On taki nie był i zawsze obiecywał sobie, że taki nie będzie. I nie był.

Szli alejką pomiędzy obdrapanymi ścianami, gdy nagle dało się słyszeć:

- Mamo, ała! Mamo ale ja już nie chcę, maamooo! - krzyczała mała dziewczynka.

Z krótkiego przestudiowania sytuacji wynikało, że kobiecina wysyła małą na targ, żeby jej nakradła. Dziewczynka stawiała opór, a to niecodzienne, szczególnie, że babsztyl okładał ją kijem ! To mu przypominało jak... "Na miłość
boga erotyzmu ! XD Co one robią ?! "

- Czy wy planujecie ją zabić ?! - krzyknął - Przemoc nie jest zawsze wyjściem, ale może w tym przypadku... należało jej się małe... lanie - dokończył niepewny, gdyż pojawienie się stróżów prawa zakładało, że Tristane będzie musiał się jak najszybciej wycofać ze światła sprawy, co by rzutowało na kontakty z pięknymi paniami.

Podszedł do dziewczynki uprzednio odwróconej przez Alexię, by mała nie oglądała jak jej matka jest bita przez Almenę i Siviee, i rzekł tonem spokojnym, kładąc jej rękę na ramieniu ( dziewczynce, nie Alexii :P ) :

- Moja droga, zakładam, że twoja matka już nigdy nie wyśle Cię na targ - powiedział spokojnie - Sądzę, że jest teraz bardziej skłonna do refleksji - uśmiechnął się tak do dziewczynki, jak i do Alexii.

Wyciągnął złotą monetę, otworzył dłoń dziecku i wręczył jej pieniądz.

- A to, jeżeli będzie się wam naprawdę źle działo. - poklepał dziewczynkę przyjaźnie i otarł jej łzy palcem - Prawda ?

Pytanie było skierowane bardziej do ogółu niż do samego dziecka.
 
__________________
Młot na czarownice.

Ostatnio edytowane przez Mijikai : 17-11-2007 o 23:09.
Mijikai jest offline