Kamisori Yoake Shiro, Twierdza Ostrza Blasku; łaźnia; godzina Hida, koniec miesiąca Onnotangu; wiosna rok 1114.
Gdy Akito zaczynał szykować się do wyjścia, Manji również postanowił zakończyć kąpiel. A poza tym woda stawała się już coraz chłodniejsza.
Wdział swoje szaty podróżne, a na nie ubrał lekką zbroję. Przypasał daisho do lewego boku, a Ai no Atae przewiesił przez plecy.
Zbroja Skorpiona wyglądała na znacznie lżejszą niż zbroja Smoka. Wydawała się być delikatną i cienką, barwy ciemnej czerwieni stanowiącej tło przemieszanej z czernią tworzącą pasy, powierzchnia ze specjalnie przygotowanej i matowanej laki wyglądała niemal jak materiał. Mempo również różniło się nieco konstrukcją, była tak wykonana, że można było dostrzec jedynie oczy. Było to możliwe dzięki wgłębieniu maski w oczodołach, nie ograniczało to pola widzenia równocześnie dając większą ochronę oczom użytkownika. Na związane włosy w tradycyjnym koku, Manji nałożył trzcinowy kapelusz, mający metalowe wzmocnienia wewnątrz.
Wychodząc powiedział jeszcze: - Muszę spotkać się z shugenja, jeśli pamiętacie poprosił mnie o to kwatermistrz, więc proszę poczekajcie na mnie, aż Kuni-san mnie przyjmie. Postaram się pojawić na głównym placu, gotowy do drogi najszybciej jak to możliwe.
__________________ Świerszcz śpiewa pełen radości,
a jednak żyje krótko.
Lepiej żyć szczęśliwym niż smutnym.
Ostatnio edytowane przez Manji : 18-11-2007 o 22:25.
|