Wątek: Tacy jak ty 3
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-11-2007, 20:00   #12
Amman
 
Amman's Avatar
 
Reputacja: 1 Amman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłość
- Co my tu mamy... nie obawiaj się, prawdopodobnie przeżyjesz jeśli nie zrobisz nic głupiego. Pytanie pierwsze: co robiłeś na tamtym statku i dlaczego próbowałeś mnie wykończyć? Pytanie drugie: jaki masz cel w przebywaniu tutaj? - spytał, gdy wilk doszedł trochę do siebie.

~~Dorwał mnie!! Co robić, co robić!! Tylko bez paniki, spokojnie...~~
wilk zamknął oczy próbując się uspokoić. Kiedy się uspokoił, zaczął dedukować dalej:
~~Pomyślmy... Mógł spokojnie skończyć ze mną za pierwszym uderzeniem, lecz tego nie zrobił... Nie krzyczy na mnie, jak zrobiłby każde normalne stworzenie, które schwytało nieprzyjaciela... Więc wysuwa się tylko jeden wniosek - on do czegoś mnie potrzebuje, albo myśli, że posiadam jakieś informacje... Tylko na jaki temat? Przecież ja nic nie wiem!~~

- Po pierwsze: to ty zacząłeś mnie atakować na tym statku - zaczął spokojnie mówić - ja tylko próbowałem opanować tę maszynę gdy na niej wylądowałeś. Po drugie zaś: sam nie wiem skąd ani w jaki sposób się tutaj znalazłem, więc jak mógłbym mieć w tym jakiś cel? Wręcz przeciwnie - jest mi wybornie nie na rękę, że znalazłem się tutaj zaraz po opanowaniu myśliwca i pełnej samodzielności w tamtym wymiarze. Skoro odpowiedziałem na twoje pytania, to mógłbyś rozwiązać mnie z tych cholernie niewygodnych łańcuchów?

Kiedy skończył mówić, z braku lepszego zajęcia rozejrzał się po okolicy. Spojrzał w górę. Widok wygodnie rozłożonego kotołaka zbił go z tropu.
~~A ten tu czego? Przydała by się jakaś pomoc, ale on jest pewnie obrażony o tę sprawę w kosmosie... Trzeba będzie zastosować prośbę inwersyjną...~~
Tak myśląc, odwrócił swoje osierścione dłonie do góry, i starając się żeby demon niczego nie zauważył, pół metra przed twarzą Tevonrela utworzył kilkanaście płomyków ognia, które ułożyły się w słowa:

i wyparowały.
Wilk w głębi duszy miał nadzieję, że Tev będzie chciał mu zrobić na złość i zejdzie z drzewa.
 
__________________
Wiecie że w człowieku ukryte jest zło?? cZŁOwiek...

gg:10518073 zazwyczaj na chwilę - pisać jak niedostępny, odpiszę jak będę

Ostatnio edytowane przez Amman : 18-11-2007 o 22:51.
Amman jest offline