Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-11-2007, 21:27   #208
Zirael
 


Poziom Ostrzeżenia: (0%)
O obniżeniu poziomu płytek też wspomniałam, nie ważne, czy wywołanym chemią, czy czymkolwiek innym A w onkologii stosowanej doświadczenia nie mam i raczej nie będę. Histologia była moją zmorą na pierwszym roku. Do dzisiaj przechodzą mnie ciarki. Ale zdałam za pierwszym podejściem! (Tak się tym ucieszyłam, że zawaliłam wsyzstkie późniejsze egzaminy tamtego roku, ale ciii)

I w sumie to sorry za tą wyliczankę, ale niestety. Takie już mam zboczenie zawodowe, że czasem się nie mogę powstrzymać... Kocham moje studia i nie wyobrażam sobie robić cokolwiek innego Nawet mimo tego, że każą nam się uczyć tak nieprzydatnych na moim kierunku bzdur jak ta, którą was właśnie uraczyłam. Satysfakcja z manipulacji genami jest warta nawet takich poświęceń