Wątek: Niemy Krzyk
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-08-2005, 18:06   #97
Sayane
 
Sayane's Avatar
 
Reputacja: 1 Sayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputację
Uważa pani, że mści się zza grobu? Czy, że zabił się "złośliwie" wiedząc jak uderzy to w pana Roberta? - mam wrażenie, że ta dziewczyna za bardzo lubi tajemnice, ale trzeba przyznać, że nosa ma niezłego i wie o co pytać.

Szkoda, że przepadły jego rzeczy z firmy - nie da sie nic odzyskac? Jesli siedział po nocy w pracy, to mogło byc cos w nich ciekawego. Z ksiązek pare tytułów brzmi jakby znajomo, ale bym musiala poszperac w swoich papierach ze studiow - kiedys też grałam, a chyba tylko stąd moga mi się kojarzyć. Tylko gdzie ja je ciepnęłam ?? Mam nadzieje, ze Mrok nie zeżarł ich za szczenięcych lat, bo zdarzyło mu się wtedy pare takich wybryków i teraz wszystkie ksiązki wiszą prawie pod sufitem.

Co do kawalerki - może by pan z nami poszedł, jesli oczywiscie panstwo mają zamiar ją przeszukac. Trochę glupio tak sie krecic bez nikogo znajomego zmarłemu. Poza tym panu, jako osobie bliskiej ,moze sie rzucic w oczy cos niezwyklego, co nam jako nieznajomym umknie uwagi. W koncu nie znalismy Macka, ciezko szukac jakichs anomalii.

Zawalał sesje, mówi pan... Jesli był takim pasjonatem to faktycznie musiał miec wazny powod. A jest pan pewien, ze w nocy pracowal a nie robil innych rzeczy?
- sama nie wiem, co insynuuje, ale patrząc na te dziwne, nocne zdjęcia, ktore Robert przyslal, moze to bedzie jakis trop.
 
Sayane jest offline