Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-11-2007, 21:20   #20
Yourek
 
Reputacja: 1 Yourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputację
Zabójca szybko zdecydował się do której pary podejść i skierował się w stronę półelfa i krasnoluda. Zdziwiony faktem,że jest tu tyle osób, instynktownie oparł dłonie o rękojeści ostrzy przypiętych do pasa.

"Zleceniodawcą miał być półelf." - przypomniał sobie słowa mistrza gildii - "Ten fajtłapa za mną dopiero co tu przybył, więc to musi być ten rozmawiający z brodatą beczką."
Przez głowę przeszedł mu potok myśli. "Czemu jest tu tak tłoczno?" - człowiek nie był przyzwyczajony do rozmów ze zleceniodawcami w obecności osób postronnych. - "Jak na razie, bagno wydaje się tylko i wyłącznie poszerzać..."

Jondhen, zbliżywszy się do dwójki nie był pewien, czy to na pewno zleceniodawca. Przeklął się w duchu za to, że lekkomyślnie nie wypytał o wygląd i ignorując całkowicie krasnoluda, ukłonił się z szacunkiem i nie spuszczając wzroku z półelfa rzekł sucho:
- Wyglądasz mi na osobę, która wie co się tu dzieje. Utwierdź mnie w przekonaniu, że pewien mag nie spieprzył czaru i jestem we właściwym miejscu. - słowa zostały wypowiedziane z lekką nut goryczy. Skrytobójca spojrzał z ukosa na krasnoluda, przejechał wzrokiem po pozostałych obecnych, po czym znów skupił się na rozmówcy.

"Za dużo towarzystwa. Za dużo. Coś mi mówi, że mój sztylet zbroczy się krwią któregoś z nich..."
 
__________________
W takich sytuacjach, gdy warstwa nakłada się na warstwę, gdy wszystko jest fasadą, wplecioną w sieci oszustwa, prawdą jest to, co z nią uczynisz. - Artemis Entreri
Yourek jest offline