Cytat:
No właśnie, a mi chodziło o jakąś substancję relatywnie łatwą do zdobycia i dosypania do zupy bez zabijania połowy kucharzy w pobliżu (ta przykładowa ślina niebiańskiego szczura).
|
Nie ma takiej trucizny...Na każde stanowisko w Piekle przypada kilkunastu podwładnych którzy chcą je przejąć, kilkunastu którzy chcą zabić z zawiści i nastepna grupka która chce zabić szefa z zemsty lub podobnych powodów.
Ich wszystkich w posłuchu trzyma strach i zbyt duże ryzyko jakie towarzyszy zmachowi na szefa. Trucizna byłaby czymś idealnym dla nich...Łatwo dostepna i nie wymagaja osobistego zaangażowania podczas zamachu, oraz nie mogąca zdradzić na torturach kto ją użył
.
Gdyby istniały takie trucizny,kadencja każdego bossa skróciła by się ze stuleci do tygodni...Dlatego też, nie ma takiej trucizny.