Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-11-2007, 20:45   #27
Marrrt
 
Marrrt's Avatar
 
Reputacja: 1 Marrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputację
Kersist spojrzał z ukosa na półorka starając się przypomnieć górskie klany orków noszące się podobnie jak ten. Nie to, żeby jakoś przejął się wyrżnięciem rodziny. Klan Rosomaka nieraz miał przyjemność wybijać słabszych i nieraz nie miał dokąd wracać gdyż chaty po powrocie były spalone a kobiety martwe, lub porwane. Ot, uroki górskich przygód. Niemniej warto wiedzieć, czy nie przyjdzie współpracować z kimś kto się ma okazać śmiertelnym wrogiem. Poza tym faktem półork wydał mu się najpewniejszym z pozostałych kompanów.

Co do pozostałych dwóch, ciężko mu było stwierdzić na razie...

- Tak, świetnie trafiłeś. Jak sądzę przysyła cię mistrz pewnej gildii… Dobrze, pomogę wam wszystkim, ale najpierw musicie wykonać dla mnie zadanie. Dla pana Timada znajdę Ivora, dla…- tu na chwilę przerwał, najwyraźniej rozmawiając z kimś telepatycznie- dla pana Agosto znajdą się pieniądze, dla Kar-shuka informacje, a dla ciebie?- spytał Kersista- czego chcesz ode mnie?
- Tak, to dobre pytanie - odrzekł Kersist szukając przez chwilę odpowiedzi - Nazywam się Kersist, pochodzę z Klanu Rosomaka i tak się składa, że nikogo nie szukam, nie łaknę złota i nie pożądam informacji więc i niczego od ciebie nie chcę. Jednak jeśli to się zmieni podczas wypełniania tego zadania to pogadamy. Do tej pory przyjmijmy iż pracuję dla ciebie za "miskę zupy". Może być?
 
__________________
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy"
Benjamin Franklin
Marrrt jest offline