Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-11-2007, 21:00   #28
qaz
 
qaz's Avatar
 
Reputacja: 1 qaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie coś
Unfindel wydał się Nicramowi dość ekscentryczny. Zadziwiające było jak spokojnie przyjął nagłe pojawienie się tylu nieznanych mu osób. Czyżby był aż tak potężny by nie bać się ewentualnych morderców, szubrawców i gwałcicieli? Już po kilku chwilach dałoby się poznać kim jest, używał magi co zauważyli wszyscy...prawie wszyscy. Jakże ta sytuacja wyglądała zabawnie, transujący półelf potrząsany przez niezorientowanego orkowego barbarzyńce. Timad nie mógł powstrzymać rozbawienia, zachichotał cicho i dyskretnie powiedział do Kar-shuka:

-Dziwne, żeś syn szamana a nie rozpoznałeś magii. Nasz "przyjaciel" rozmawia z kimś kto jest daleko... Chcesz zemsty na czarowniku, musisz znać czary...

Nicram chwilę zastanawiał się czy nie zaproponować półorkowi swego wsparcia w jego zemście. Doprowadziłby tylko to przywrócenia równowagi, i tak nie ma tu nic do roboty. Odnalezienie Ivora jest tylko małym portem na oceanie jego życia. Jednak milczał. *Poobserwuje go sobie, może będzie z niego ktoś, komu warto pomóc*

-Mamy tobie pomóc? Co to za przysługa, być może nie warto mi się trudzić. To po pierwsze, po drugie ta informacja, będzie aż tyle kosztować? Poszukuje jedynie rzemieślnika, a nie zabójcy. Coś mi się to nie kalkuluje. Choć w sumie cni mi się ostatnimi czasy.-ziewnął demonstracyjnie, zasłaniając usta lewą ręką, tak by wszyscy dobrze dostrzegli bluszcz obrastający jego ramię- Znaczy się mam współpracować z tymi tutaj? Z osobami o których nic nie wiem... co innego wspomóc druidyczną brać a co innego przypadkową bandę.

Rozejrzał się wokoło i dopiero wówczas dostrzegł górala w kilcie. W pierwszej chwili był zniesmaczony, jednak nie dał po sobie niczego poznać. często ekscentryczni ludzie bywają lepszymi towarzyszami niż większość pseudo normalnych. *Będzie ciekawie... jak Ehlone kocham*. Ponownie usiadł na stopniu wsłuchując się tym razem w odgłosy miasta.
 
__________________
Dobry Polak , to mądry i światły człowiek , otwarty na innych ludzi i inne kultury , ale też człowiek ostrożny , człowiek czujny , mający regał książek , komputer z internetem i Ak 47 na strychu <joke>
qaz jest offline