Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-11-2007, 19:38   #63
Hawkeye
 
Hawkeye's Avatar
 
Reputacja: 1 Hawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputację
Andrzej przez chwilę obserwował swojego towarzysza. Zdawało mu się, że był w jednym z tych swoich stanów. Przestał zwracać uwagę na otaczający go świat i pewnie słuchał jakich tajemniczych głosów. Ciekawie, ciekawie. Czy wyobraził sobie tylko te głosy? Czy może faktycznie, ktoś przemawiał do niego, ktoś, kogo tylko ten on mógł usłyszeć. W końcu legenda była taka fascynująca.

Książę podniósł się z miejsca po dłuższej chwili siedzenia -Przepraszam, cię książę- powiedział chociaż nie wiedział czy ten go usłyszy. Cóż maniery. Ruszył w stronę arcybiskupa Świnki licząc na ciekawą rozmowę. Słyszał o nim wiele, człowiek ten był z pewnością zainteresowany połączaniem Polski. Obrońca pogranicza miał związane z tym pewne swoje plany, wpływy na dworze, większe przywileje ... albo większe wojska dla jego wypadów, o tak to było by naprawdę ciekawe.

-Wasza ekscelencjo - odezwał się kiedy doszedł do dostojnika kościelnego, a kiedy ten odwrócił się w jego stronę ukłonił się na znak szacunku -Jestem książę Andrzej pan na zamku Zawichost. Cieszę się mogąc wreszcie osobiście spotkać tak znaną postać. Liczę, że arcybiskup zechce zaszczycić mnie rozmową-
 
__________________
We have done the impossible, and that makes us mighty
Hawkeye jest offline