Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-11-2007, 19:59   #20
Lavi
 
Lavi's Avatar
 
Reputacja: 1 Lavi ma w sobie cośLavi ma w sobie cośLavi ma w sobie cośLavi ma w sobie cośLavi ma w sobie cośLavi ma w sobie cośLavi ma w sobie cośLavi ma w sobie cośLavi ma w sobie cośLavi ma w sobie cośLavi ma w sobie coś
Przemowa Fusae była... hmm była dziwna i szczerze nie wnosiła wiele do całej sytuacji a wręcz sprawiał ją jeszcze bardziej zamotaną. Kenji miał tego dość, dlatego też postanowił usiąść koło genina który rozumie co to współpraca. Chłopak już miał się ruszyć gdy nagle słowa Kageru nakazały mu stanąć, jego zachowanie było co najmniej nieodpowiednie. Kenji odwrócił w stronę chłopaka po czym powiedział.

- Kageru, widzę że ty na siłę starasz się nas do siebie zniechęcić. Twierdzisz że znając czyjeś techniki jesteś w stanie go pokonać. Prawda jest taka że znając czyjeś techniki nie jesteś w stanie przewidzieć co dany przeciwniki zrobi. Poza tym czy ty czasem nie zapomniałeś że jesteśmy tylko geninami i Kage naszych wiosek wysłały nas tutaj nie wiedząc nic o tej misji. - Kenji zatrzymał się bo wzbierała w nim złość, a shinobi ma być spokojny. - Zresztą nie ważne i tak pewno zignorujesz to co powiedziałem.

Chłopak skończył rozglądając się dookoła a następnie zmierzając w kierunku siedzącego już Kazan'a. Podszedł do niego i usiadł nieopodal zagajając w między czasie.

- To będzie cięższa misja niż mi się wydawało. - powiedział odsapając trochę od tej całej sytuacji. - Wiesz co, ja też chętnie widział bym ciebie w mojej drużynie. Jesteś w porządku i wiesz co to znaczy być profesjonalnym ninja.
 
__________________
"I never make the same mistakes twice" -- by Me :P
Lavi jest offline