Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-11-2007, 15:22   #134
MrYasiuPL
 
Reputacja: 1 MrYasiuPL ma wspaniałą reputacjęMrYasiuPL ma wspaniałą reputacjęMrYasiuPL ma wspaniałą reputacjęMrYasiuPL ma wspaniałą reputacjęMrYasiuPL ma wspaniałą reputacjęMrYasiuPL ma wspaniałą reputacjęMrYasiuPL ma wspaniałą reputacjęMrYasiuPL ma wspaniałą reputacjęMrYasiuPL ma wspaniałą reputacjęMrYasiuPL ma wspaniałą reputacjęMrYasiuPL ma wspaniałą reputację
Dwójka zabójców skradała się cicho do korytarza. Zombie z pewnością ich widziały ale nie zwracały na to uwagi. Kiedy przeszliście w cieniu do korytarza schodzącego w dół usłyszeliście odgłosy.
-Ach jestem taki stary... kości mnie łupią... ciekawe co by się stało kiedy bym się rozsypał...-mówił ktoś dziwnym piskliwym głosem.
-Zamknij się! Słyszysz ich? Pan niedługo sprawi, że zginą!-odpowiedział drugi nieco szorstszy.
-Nowi nieumarli?-odpowiedział ze śmiechem drugi.
Zbliżyliście się i zobaczyliście... dwa rechoczące szkielet. Wiedzieliście że nie są tak głupie jak zombie bo zachowują wspomnienia ale nie myśleliście o czymś podobnym...
Nagle jeden z nich podniósł wzrok. Jego puste oczodoły miały zamiast oczu niewielkie klejnoty. Ujżał was.
-A wy tu czego? Jesteście akolitami?
 
MrYasiuPL jest offline