Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-11-2007, 18:07   #18
Marcellus
 
Reputacja: 1 Marcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemu
Na slowa Czarnokija Cyril przestal sporzywac posilek i skoncentrowal sie na rozmowie. W duchu skarcil sie ze nie rozpoznal go odrazu. Wszak w akademii wiele mowiono o tym mistrzu magii. Jego moc byla o wiele wieksza niz ktorego kolwiek z nauczycieli Ravena. Szybko rozwazyl plusy i minusy oferty maga w czasie gdy Dorian wyglaszal swa goraca i pelna pochlebstw mowe.
Praca dla kogos z taka moca moze przysporzyc wiele ciekawych mozliwosci.
No i na dodatek te krzysztaly. Jakze wielka i destruktywana moc moga one skrywac, moc ktora napewno da sie ujazmic i uzyc do swoich celow.
-Mistrzu Blackstaff, mozesz liczyc na moja pomoc.Aczkolwiek dziele obawy blizniakow co do powagi tej misji. No chyba ze mozesz nam udzielic jakiegos wsparcia. Jakies magiczne przedmioty byly by pomocne. Oczywiscie chodzi tylko o wyporzyczenie narzedzi majacych pozwolic nam osiagnac cel i zwyciezyc nad silami zla.- glos Ravena byl lagodny i pelen dobrych intencji. Wrecz unizony. W przeciagu tych kilku dni jakie z nim spedziliscie, jeszcze nigdy nie slyszeliscie by wypowiadal sie w ten sposob. Nie mogliscie oprzec sie wrazeniu iz nie jest on dokonca szczery.
 
Marcellus jest offline