-Niki? Gdzie ja jestem? - Nicole aż podskoczyła, słysząc te słowa. Spojrzała szybko przerażonym, ale i szczęśliwym wzrokiem na siostrę.
- Jesteś w szpitalu, Kate... Zatrułaś się... czymś na dyskotece. - powiedziała do dziewczyny ciepłym głosem.
__________________ A ja niestety nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Co spróbuję coś napisać, nic mi nie wychodzi. Nie mogę się za nic zabrać, chociaż bardzo bym chciała. Nie wiem, co się ze mną dzieje. W najbliższym czasie raczej nic nie napiszę. Przepraszam. |