Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-12-2007, 16:08   #54
Szarlej
 
Szarlej's Avatar
 
Reputacja: 1 Szarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputację
Mike rozejrzał się dyskretnie, wypatrując najmniejszych oznak niebezpieczeństwa.
"To pułapka! Oni chcą mnie zabić! Spokojnie. Nie mogę zachowywać się jak paranoik."
Młody mężczyzna, dotknął cyber ręką polarowej bluzy w miejscu w którym miał parabelkę. Wszedł pewnym krokiem do baru i od razu podszedł do gościa, który przypominał mu czarny charakter z jakiegoś filmu. Lewa cyber dłoń wyglądająca jak prawdziwa zawędrowała do kieszeni w której miał granat. Dopiero wtedy usiadł przy stoliku mężczyzny. Wyciągnął prawą, naturalną dłoń do tajemniczego gościa.
-Mike jak wiesz. A jak mam mówić do Ciebie? Smith?
"Szkoda, że nie spotkaliśmy się na odludziu, tu nie mogę go zabić."
Mike był czujny.
 
__________________
[...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]
Szarlej jest offline